Wypłacanie pieniędzy w ramach programu Rodzina 500+ ma ruszyć już od kwietnia. Samorządy chciały, by nastąpiło to później, gdyż to na nich spoczywać będzie odpowiedzialność za techniczną obsługę wypłacania świadczeń. Wiele jednak wskazuje, że poradzą sobie nawet z przyjmowaniem wniosków od kwietnia.
Jak informuje dziennik „Rzeczpospolita”, samorządy zapewniają o swojej gotowości do realizacji rządowego programu Rodzina 500+. Jednostki samorządu terytorialnego otrzymały już wsparcie z centrali na wdrożenie programu, zatrudnienie osób odpowiedzialnych za jego działanie oraz inne techniczne kwestie.
Wesprzyj nas już teraz!
– Program 500+ traktujemy priorytetowo. Dlatego wszystkie samorządy otrzymały już pieniądze (ponad 65 milionów złotych) na przygotowanie się do jego realizacji: zatrudnienie niezbędnych pracowników, lokale, sprzęt komputerowy – powiedział „Rzepie” Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny i pracy (nazwa jego resortu – ministerstw rodziny – niezmiennie nas intryguje).
Samorządy na wiele sposobów chcą ułatwić Polakom składanie wniosków. W tym celu dążą do organizacji jak największej ilości punktów obsługi programu, by uniknąć kolejek. Oprócz urzędów punkty przyjmowania wniosków będą lokowane niekiedy w szkołach, przedszkolach, żłobkach, domach kultury czy innych miejscach będących pod władzą samorządów.
Rzecznik katowickiego magistratu zdradził „Rzeczpospolitej”, że w niektórych centrach handlowych w mieście planowana jest instalacja urzędomatów, czyli maszyn, do których będzie można wrzucić wypełniony wniosek. Ponadto będzie je można składać przez internet przy pomocy różnych platform. Obecnie trwają prace nad udoskonaleniem systemu Emp@tia, by działał w ramach 500+.
Źródło: „Rzeczpospolita”
MWł