Schowajcie zegarki i biżuterię – apeluje główna prokurator Paryża do przybywającycha na zbliżające się Igrzyska Olimpijskie. Francja zwróciła się także do państw sojuszniczych o pomoc wojska i policji – informuje Interia.pl.
– Musimy się liczyć z tym, że liczba przestępstw w czasie rozgrywek sportowych wzrośnie i to znacząco – tłumaczyła prokurator w porannym programie telewizji francuskiej France Info, podkreślając, że francuska stolica latem przyciąga wszelkiej maści przestępców.
Władze wydały ostrzeżenia przed gangami, które specjalizują się w kradzieżach luksusowych rzeczy. – W ostatnich latach w Paryżu skradziono niezliczoną liczbę tylko zegarków Rolexa. W czasie Igrzysk będzie to samo – podkreśliła prokurator, apelując, by zrezygnować z noszenia takich rzeczy w miejscach publicznych.
Wesprzyj nas już teraz!
Władze Francji przewidują, że tego lata Paryż odwiedzi około 15 milionów ludzi. Oprócz ryzyka kradzieży, dochodzi również zagrożenie terrorystyczne. Bezpieczeństwa stolicy pilnować będzie 35 tys. francuskich policjantów i 18 tys. żołnierzy. Francja zwróciła się również do sojuszników, by wysłali w sumie kilka tysięcy żołnierzy lub policjantów do pomocy w nadzorowaniu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Francuzi nie chcą zdradzić, ilu żołnierzy z zagranicy przyjedzie.
Źródło: interia.pl
PR
Triumf kłamstwa we Francji. Działacz pro- life komentuje wpisanie dzieciobójstwa do konstytucji
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu: powstanie „Dom dumy LGBT”, aby wspierać homoseksualnych sportowców
Paryski Pałac Inwalidów bez krzyża. Pokazano plakat Igrzysk Olimpijskich