282 posłów opowiedziało się za projektem ustawy zezwalającej na ratyfikację unijnego paktu fiskalnego.
Przeciwko przyjęciu dokumentu głosowało 155 posłów, jeden wstrzymał się od głosu.
Wesprzyj nas już teraz!
Ratyfikacji paktu fiskalnego sprzeciwiły się kluby PiS i Solidarnej Polski. „Za” paktem głosowały, obok koalicji PO-PSL, także SLD i Ruch Palikota. Wczorajsza debata nad projektem ustawy zezwalającej na ratyfikację dokumentu trwała 10 godzin. Do przyjęcia europejskiego dokumentu namawiał premier Tusk.
– Obóz władzy chce dokonać pełzającego zamachu konstytucyjnego – nie ma na to zgody. Nie można zacząć żadnych przygotowań do wejścia do strefy euro dopóki obowiązuje obecna konstytucja. Nie może być tak, że pan traktuje jej przepisy jak drobną niedogodność, którą usunie się na końcu procesu. Odwrotnie – wejście na drogę przygotowań do euro musi być poprzedzone zmianą konstytucji, a na to teraz nie pozwolimy. Będziemy bronić konstytucji przed panem premierem – mówił wczoraj w Sejmie poseł Krzysztof Szczerski. – Poddanie się Paktowi oznacza zgodę na taką zmianę w Unii, której skutkiem będzie zepchnięcie Polski na trwałe do grona państw zależnych. Nasz poziom życia będzie zależny od koniunktury i wskaźników, o których decydować będzie Komitet Centralny w ramach centralnej gospodarki nakazowo-rozdzielczej zarządzanej z Brukseli. Przyjęcie Paktu pozbawia bowiem Polskę narzędzi prowadzenia własnej polityki rozwoju i tym samym odbiera możliwości nadrabiania dystansu cywilizacyjnego – tłumaczył.
kra