21 listopada 2025

Sejm przyjął nowelizację niszczącą polską szkołę. Tamę destrukcji może jeszcze położyć prezydent

(Pch24.pl)

Sejmowa większość poparła nowelizację ustawy oświatowej. Zmiana otwiera drogę do wprowadzenia destrukcyjnej „Reformy26. Kompas Jutra”, przed którą ostrzegają organizacje nauczycielskie i prorodzinne skupione w Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Sejm uchwalił w piątek nowelizację Prawa oświatowego umożliwiającą m.in. wdrożenie etapami w szkołach kompleksowej reformy programowej i powrót od roku szkolnego 2026/2027 do kwietniowego terminu egzaminu ósmoklasisty. Teraz ustawą zajmie się Senat – podaje Polska Agencja Prasowa. W razie spodziewanego przegłosowania noweli przez izbę wyższą, swoje weto będzie mógł zgłosić prezydent Karol Nawrocki.

Za uchwaleniem noweli głosowało 233 posłów, 200 było przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.

Wesprzyj nas już teraz!

Wcześniej Sejm odrzucił poprawki złożone przez Prawo i Sprawiedliwość i przez Konfederację Korony Polskiej. Odrzucił też wniosek o odrzucenie w całości projektu ustawy.

Teraz ustawa trafi do Senatu.

Nowa podstawa programowa ma być wprowadzana etapami w ramach „Reformy26. Kompas Jutra”. We wrześniu 2026 r. ma zacząć obowiązywać w klasach I i IV szkoły podstawowej, od września 2027 r. w I klasach szkół ponadpodstawowych, a w podstawówce obejmie kolejne dwa roczniki. W następnych latach ma objąć kolejne roczniki uczniów szkoły podstawowej i szkół ponadpodstawowych.

W ramach reformy w większym stopniu musimy zwrócić uwagę na to, czego szkoła ma realnie nauczyć, a nie czego ma uczyć. Chodzi o skuteczność i efekty kształcenia, a nie tylko o jego treść – wskazała – mówiła jesienią wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer.

Zupełnie inne zdanie na temat reformy mają niezależne organizacje nauczycielskie i prorodzinne.

„Szkoła traci suwerenność, a polscy uczniowie – szanse na godną przyszłość. Dlatego apelujemy o zaangażowanie i jak największą mobilizację w celu zatrzymania przeprowadzanej na naszych oczach transformacji oświatowej. Od tego, jaka będzie szkoła, zależy kształt polskiego społeczeństwa i losy naszej Ojczyzny!” – alarmuje Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły (KROPS) w swym „Apelu do polityków o powstrzymanie szkodliwych zmian prawa oświatowego”.

Już teraz zaapeluj do Prezydenta Nawrockiego o zawetowanie rewolucyjnej ustawy, jeśli ta trafi na jego biurko. Podpisz petycję klikając tutaj!

KROPS wyliczał potencjalne skutki wcielenia w życie nowelizacji – wówczas jeszcze na etapie projektu ustawy:

„Zmiana ustawowa wraz z pakietem towarzyszących jej rozporządzeń prowadzi do kompleksowego przeobrażenia polskiego systemu edukacji w zakresie: rodzajów przedmiotów, przekazywanych treści, metod pracy i organizacji zajęć. Przeobrażenia te nie mają nic wspólnego z wyzwaniami naszych czasów. Stanowią raczej kalkę destrukcyjnych rozwiązań edukacyjnych o ideologicznym podłożu, znanych z krajów Zachodu, zdolnych zniszczyć polski system szkolnictwa. Skutkiem będzie drastyczne obniżenie poziomu nauczania w Polsce oraz jego społeczne i gospodarcze następstwa.

Zjednoczeni politycy mogą zatrzymać ten rewolucyjny zamiar i przyczynić się do ocalenia polskiej szkoły!

W destrukcyjnym projekcie, nad którym ma głosować wkrótce polski sejm, znajdują się bardzo niebezpieczne zapisy:

po pierwsze, z definicji podstawy programowej mają zniknąć obowiązkowe „treści nauczania”. W nowej definicji, określenie „treści nauczania – wymagania szczegółowe” zostanie zastąpione niekonkretnym określeniem „oczekiwane efekty uczenia się i wymagania dotyczące doświadczeń edukacyjnych”. Zmiana ta sprawi, że szkoła realnie przestanie uczyć i wymagać! W efekcie tego przedefiniowania, np. aż do klasy VI szkoły podstawowej ma nie być listy lektur obowiązkowych[2]. Pozbawi to szkołę funkcji kulturowej i spajającej, gdyż treści nauczania były zawsze narzędziem kształtowania wspólnego dziedzictwa edukacyjnego i elementem tożsamości narodowej;

po drugie, katalog „wymagań dotyczących doświadczeń edukacyjnych”, do jakich zostaną zobowiązani uczniowie i nauczyciele, zależeć będzie wyłącznie od ministra edukacji i rozporządzenia określającego podstawę programową. Powyższe prowadzi do naruszenia zasady autonomii nauczycieli zapisanej w art. 12 ust. 2 Karty Nauczyciela, zgodnie z którym: „Nauczyciel w realizacji programu nauczania ma prawo do swobody stosowania takich metod nauczania i wychowania, jakie uważa za najwłaściwsze […]”;

po trzecie, jako dokument kierunkowy planowanych reform został wskazany w uzasadnieniu „Profil absolwenta i absolwentki. Droga do zmian w edukacji” przygotowany przez Instytut Badań Edukacyjnych. „Profil” nie posiada rangi aktu normatywnego, nie został uchwalony w żadnym trybie legislacyjnym i jest pozbawiony przepisów wykonawczych. W toku konsultacji zorganizowanych przez IBE „Profil” został szeroko skrytykowany, gdyż nie skupia się na rozwoju ucznia, a na jego formatowaniu i ogólnikowych kompetencjach;  

po czwarte, zmiany definicji podstawy programowej skutkować będą zmianami zasad oceniania i organizacji egzaminu 8-klasisty i egzaminu maturalnego, obejmą więc cały proces kształcenia[3].

Projekt nowelizacji ustawy należy łączyć z Reformą26. Kompas Jutra i opublikowanymi na stronach IBE nowymi projektami podstaw programowych wszystkich przedmiotów dla szkół podstawowych[4], które zakładają:

całkowitą likwidację obowiązkowego kanonu lektur do kl. VI w szkołach podstawowych, a w kl. VII-VIII jego ograniczenie do minimum -> będzie to skutkować zerwaniem kodu kulturowego, wynarodowieniem Polaków i upadkiem edukacji humanistycznej;

w zakresie historii i edukacji obywatelskiej przesunięcie akcentów z wątków narodowych na ponadnarodowe (przy czym istotne ograniczenie treści narodowych i patriotycznych nastąpiło już przy ostatniej nowelizacji podstaw programowych dokonanych przez minister Barbarę Nowacką) ->kształtowanie kompleksów, wykorzenienie dumy narodowej;

usunięcie biologii i geografii w kl. V i VI i zastąpienie ich do kl. VI przedmiotem „przyroda” ->brak usystematyzowanej wiedzy, skrajne obniżenie poziomu nauczania, upadek edukacji przyrodniczej[5];

celowe bardzo pobieżne potraktowanie treści dotyczących rozwoju i rozmnażania człowieka na przyrodzie i biologii, a wprowadzenie ich do edukacji zdrowotnej ->planowane wprowadzenie przymusowej edukacji zdrowotnej z elementami deprawacyjnej edukacji seksualnej, czyli złamanie prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami, w tym w obszarze norm moralnych i religijnych (art. 53 ust. 3 Konstytucji RP);

– edukację klimatyczną na niemal każdym przedmiocie (ideologizacja, propagowanie treści nienaukowych);

radykalne ograniczenie treści nauczania na rzecz projektów i zajęć praktycznych (utylitaryzm, przyjęcie modelu ze szkolnictwa zawodowego dla wszystkich uczniów).

Obserwując dotychczasowe destrukcyjne działania MEN, takie jak: ograniczanie prac domowych, wyrzucanie religii, wprowadzenie edukacji obywatelskiej i „zdrowotnej”, powolna rezygnacja z oceniania numerycznego i wprowadzanie oceny funkcjonalnej, promowanie rozwiązań edukacji włączającej, jesteśmy głęboko przekonani, że są one przejawem systemowej akcji niszczenia polskiej szkoły. Szkoła traci suwerenność, a polscy uczniowie – szanse na godną przyszłość”.   

pap logo

Źródła: PAP, KROPS, PCh24.pl

RoM

Już teraz zaapeluj do Prezydenta Nawrockiego o zawetowanie rewolucyjnej ustawy, jeśli ta trafi na jego biurko. Podpisz petycję klikając tutaj!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 855 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram