Parlamentarny Zespół na rzecz Ochrony Życia zapowiedział złożenie do laski marszałkowskiej rezolucji w sprawie ochrony życia dzieci, które zostały poczęte in vitro.
Według przygotowanego przez zespół dokumentu, artykuł 157a kodeksu karnego chroni życie dzieci poczętych metodą in vitro. Rezolucja wzywa tym samym władze publiczne, w szczególności resorty zdrowia i sprawiedliwości oraz Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka, do podjęcia działań w obronie dzieci poczętych poza organizmem matki.
Wesprzyj nas już teraz!
W praktyce celem rezolucji ma być skłonienie władz do ochrony tzw. embrionów nadliczbowych. W procesie zapłodnienia in vitro praktyką jest ich niszczenie. Tymczasem wspomniany artykuł 157a kodeksu karnego uznaje za przestępstwo „uszkodzenia ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu”. Nie istnieje w nim rozróżnienie na dzieci poczęte naturalnie i poczęte w wyniku sztucznego zapłodnienia.
O tej ochronie mówiła przyjęta w 2006 r. uchwała sejmowa. – Głosował za nią premier Donald Tusk, marszałek Ewa Kopacz czy marszałek Grzegorz Schetyna. Mam nadzieję, że nie zmienili zdania – powiedział Jan Dziedziczak, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Ochrony Życia i Rodziny.
Poseł podkreślił, że dotychczas przepis ten nie obejmował nienarodzonych dzieci, które zostały poczęte drogą in vitro. Zaznaczył również, że udało się już zebrać odpowiednią liczbę podpisów, by rezolucja mogła trafić do laski marszałkowskiej.
Źródło: wiara.pl
ged