Wkrótce uczniowie w szkołach zostaną pozbawieni chipsów, paluszków czy słodkich napojów, serwowanych im przez firmy cateringowe. Nad odpowiednimi regulacjami w tej sprawie pracują posłowie.
Projekt zmian jest opracowywany w Sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Posłowie pracują nad ustawą o bezpieczeństwie żywności. Ma ona chronić dzieci w szkołach przed coraz bardziej popularną wśród nich otyłością i wynikającymi z tego problemami zdrowotnymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Czego dotyczy nowelizacja? Zakazu sprzedaży na terenie placówek edukacyjnych słodyczy, napojów zawierających znaczne ilości cukrów oraz przekąsek i żywności tzw. szybkiego przygotowania, zawierającej dużo soli.
Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, to ze sklepików szkolnych znikną batoniki, homogenizowane serki dosładzane, słone paluszki czy chipsy. Zamiast tego uczniowie mają częściej sięgać po owoce czy kanapki z ciemnym pieczywem.
Źródło: „Gazeta Polska Codziennie”
ged
