Prof. Marcin Wiącek zostałby Rzecznikiem Praw Obywatelskich – przynajmniej gdyby zależało to jedynie od Sejmu. W czwartek niższa izba polskiego parlamentu to właśnie jego wskazała na stanowisko, które zajmuje dotąd Adam Bodnar. Decyzję musi jeszcze zaakceptować Senat.
Za kandydaturą prof. Marcina Wiącka opowiedziało się 380 posłów. Przeciwnych było 3, a 43 wstrzymało się od głosu.
Wiącek miał poparcie Koalicji Polskiej – PSL, PiS, KO, Lewicy, UED oraz kół Polskie Sprawy i Polska 2050. Poprzednio Wiącek konkurował z Lidią Staroń, kandydatką PiS; wówczas przegrał głosowanie. Tym razem zyskał sobie dość powszechne poparcie.
Wesprzyj nas już teraz!
Kandydat na RPO jest profesorem Uniwersytetu Warszawskiego. Kieruje Zakładem Praw Człowieka na Wydziale Prawa i Administracji UW.
Adam Bodnar powinien przestać sprawować funkcję RPO we wrześniu ubiegłego roku. Od tego czasu parlament nie był jednak w stanie wyłonić jego następcy. Ustawa o RPO mówi, że rzecznik pełni funkcję do momentu powołania nowej osoby na to stanowisko. Trybunał Konstytucyjny uznał jednak, że ustawa jest niezgodna z konstytucją. Orzeczenie wchodzi w życie do 15 lipca. Konieczna jest zatem zmiana ustawy.
Źródło: forsal.pl
Pach
