22 września do Sejmu trafi projekt ustawy „Stop aborcji 2021”. Obywatele chcą, żeby przestępcy aborcyjni byli ścigani. Projekt ma zapewnić dzieciom w łonach matek równą z innymi ludźmi ochronę prawną.
„Naród, który zabija własne dzieci staje się narodem bez przyszłości”, mówił Jan Paweł II w 1997 r. w Kaliszu. Te słowa odnosił wówczas papież do narodu polskiego. Niestety są one cały czas aktualne. Wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 1997 roku i 2020 wprawdzie ograniczyły aborcję jawną, ale znacznie więcej dzieci ginie co roku w wyniku aborcji nielegalnej.
Wadliwe zapisy Kodeksu Karnego skutecznie utrudniają walkę z mafiami aborcyjnymi, które sprzedają pigułki służące do zabijania dzieci. Handlarze śmierci pewni są swojej bezkarności i jawnie reklamują swoją działalność, pisząc publicznie nawet o tym, co zrobić ze zwłokami zabitego dziecka po aborcji. Według ostrożnych szacunków ok. 30 000 polskich dzieci ginie co roku w wyniku przyjęcia przez matki środków poronnych. Wiele kobiet ponosi przy okazji uszczerbek na zdrowiu, a znacznie więcej do końca życia zmaga się z problemami psychicznymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Główną wadą obecnych zapisów kodeksowych jest faktyczna bezkarność aborcji nielegalnej. Projekt „Stop aborcji 2021” usuwa tę wadę, zapewniając dzieciom poczętym równą co do zasady ochronę prawną. Sądy będą przy tym miały możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, aż do całkowitego odstąpienia od jej wymierzania, ale ściganie pomocnictwa w aborcji będzie znacznie łatwiejsze. Reklamowanie środków poronnych przestanie być bezkarne.
W uroczystościach beatyfikacji Prymasa Wyszyńskiego wzięli udział przedstawiciele wielu opcji politycznych. – Kiedy projekt „Stop aborcji” trafi pod obrady Sejmu przekonamy się, czy był to pokaz obłudy, czy też politycy wzięli sobie do serca nauczanie Prymasa Tysiąclecia w sprawie aborcji – mówi Mariusz Dzierżawski z Fundacji Pro – Prawo do Życia.
– W zredagowanych przez Prymasa Wyszyńskiego „Ślubach Jasnogórskich” znajduje się fragment: „Walczyć będziemy w obronie każdego dziecięcia i każdej kołyski równie mężnie, jak ojcowie nasi walczyli o byt i wolność Narodu, płacąc obficie krwią własną. Gotowi jesteśmy raczej śmierć ponieść, aniżeli śmierć zadać bezbronnym”. Przyszłość Polski buduje się dziś. Szacunek dla najsłabszych jest jej fundamentem – dodają organizatorzy zbiórki.
Źródło: Fundacja Pro Prawo do Życia
TK