Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zaapelował w czwartek na szczycie krajów BRICS w Kazaniu o „sprawiedliwy pokój” na Ukrainie. Jego udział w spotkanie pod egidą Władimira Putina skrytykowało ukraińskie MSZ.
„Potrzebujemy pokoju na Ukrainie. Sprawiedliwego pokoju odpowiadającego Karcie Narodów Zjednoczonych, prawu międzynarodowemu i rezolucjom Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych” – oznajmił Guterres.
Wezwał też do natychmiastowego wstrzymania działań zbrojnych w Strefie Gazy i Libanie oraz mówił o potrzebie pokoju w Sudanie.
Wesprzyj nas już teraz!
W obecności Guterresa prezydent Iranu Masud Pezeszkian wyraził ubolewanie z powodu nieskuteczności instytucji międzynarodowych, a zwłaszcza ONZ, w „gaszeniu ognia” na Bliskim Wschodzie.
Jak podkreśla AFP, apele o pokój płynące z Kazania nie odpowiadają oczekiwaniom Unii Europejskiej, która wzywała przywódców państw BRICA do naciskania na Putina, by „natychmiast położył kres wojnie, którą prowadzi przeciw narodowi ukraińskiemu”.
Według Kijowa jadąc do Kazania Guterres dokonał „złego wyboru”, który „tylko zaszkodzi reputacji ONZ”. Ukraińskie MSZ zwróciło uwagę, że Guterres odmówił udziału w szczycie na rzecz pokoju, zorganizowanym w czerwcu przez Ukrainę w Szwajcarii.
BRICS po rozszerzeniu w styczniu 2024 r. liczy dziewięciu członków – Brazylię, Rosję, Indie, Chiny, RPA, Egipt, Etiopię, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Należąca do NATO Turcja we wrześniu wystąpiła o włączenie jej do tej organizacji.
PAP / oprac. PR
Javier Milei pokonał lewicową konkurencję. Kim jest nowy prezydent Argentyny?