Ministerstwu Spraw Zagranicznych nie wystarczy prawna ochrona informacji niejawnych. Resort chce pójść dalej i nową, ustawowo chronioną tajemnicę – chodzi o tajemnicę dyplomatyczną.
Stosowny projekt ustawy o służbie granicznej trafił już do ustaleń międzyresortowych. Ustawa pozwala na utajnienie przed opinią publiczną niektórych informacji dotyczących spraw zagranicznych w tym naszego członkostwa w Unii Europejskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
MSZ przekonuje, że zmiany wprowadzane są po to, by chronić polską pozycję negocjacyjną i procesową Polski. Przedstawiciele resortu argumentują, że obecnie brakuje ochrony określonych danych, które nie mają statusu informacji niejawnych, a nie powinny być ujawniane bo ich upublicznienie może uderzyć w interesy Polski.
Obecnie można domagać się udzielenia informacji o takich danych w oparciu o ustawę o dostępie do informacji publicznej, prawo prasowe czy ustaw regulujących dostęp do akt postępowań. Ministerstwo przekonuje, że w większości krajów UE i NATO oprócz kategorii informacji niejawnych istnieje także szereg wyjątków od dostępu do informacji publicznej, które dotyczą m.in. stosunków międzypaństwowych.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”
ged
