Senat RP powiedział dziś „tak” ratyfikacji konwencji przemocowej. Ustawę w tej sprawie poparło 49 senatorów, przeciwnych było 38, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. To oznacza, że prezydent Bronisła Komorowski może teraz ratyfikować konwencję. Wcześniej jednak musi podpisać ustawę, w której parlament wyraził na to zgodę.
Senator Jan Rulewski (PO), który wczoraj zgłosił poprawkę zmieniającą datę wejścia ustawy w życie na 1 stycznia 2016 r., wycofał ją przed głosowaniem, ponieważ nie uzyskała skutecznej większości.
Za ratyfikacją opowiadały się komisje nauki, edukacji i sportu oraz komisja spraw zagranicznych. O odrzucenie ustawy wyrażającej zgodę na ratyfikację konwencji wnioskowały komisje rodziny, polityki senioralnej i społecznej oraz praw człowieka, praworządności i petycji.
Wesprzyj nas już teraz!
O odrzucenie ustawy ws. konwencji przemocowej apelował KEP, organizacje pro-life, Akcja Katolicka oraz wiele organizacji. O poważnych wątpliwościach dotyczących m. in. konstytucyjności Konwencji informowali prawnicy z Instytutu Ordo Iuris.
Źródło: naszdziennik.pl
pam