Znany katolicki dziennikarz, Edward Pentin, ujawnił na podstawie watykańskich źródeł zeszłoroczne spotkania papieża Franciszka z prezesem firmy Pfizer. Prywatne audiencje nie były nigdzie ogłaszane i nie zostały potwierdzone. Zarówno Watykan, jak i koncern farmaceutyczny odmawiają jednoznacznego komentarza.
„W przeciwieństwie do większości papieskich audiencji prywatnych, spotkania te nie były ogłaszane przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, które nie odpowiadało na wielokrotne prośby o potwierdzenie spotkań” – pisze Pentin na temat dwóch audiencji, jakich papież Franciszek miał w ubiegłym roku udzielić prezesowi Pfizera, Albertowi Bourli.
Korespondent portalu National Catholic Register (NCR) w Rzymie powołał się na swoje kontakty watykańskie, które twierdzą, iż do tajnych rozmów dochodziło z powodu wątpliwości odnośnie skuteczności preparatów Pfizera, które są przymusowo aplikowane wszystkim duchownym i świeckim pracownikom i mieszkańcom Watykanu.
Wesprzyj nas już teraz!
Stolica Apostolska nie wydała w tej sprawie oficjalnego oświadczenia, natomiast rzecznik Pfizera odpowiedział na pytanie Pentina: „Nie możemy potwierdzić ani zaprzeczyć, ponieważ zgodnie z naszą polityką działania naszych kadry kierowniczej są uważane za poufne”.
Edward Pentin zwraca przy tej okazji uwagę na inne spotkanie, do jakiego doszło w listopadzie 2019 roku. Otóż niedługo przed ogłoszeniem „pandemii koronawirusa” w Watykanie pojawiła się Melinda Gates, która wraz z byłym mężem Billem prowadzi fundację i inwestuje m. in. w udziały w koncernach farmaceutycznych produkujących szczepionki. „Spotkanie, dobrze znane w Watykanie, nie zostało zapowiedziane i nigdy oficjalnie potwierdzone” – zauważa Pentin.
Jak przypomina dziennikarz, obecność prezesa Pfizera w Stolicy Apostolskiej nie ogranicza się tylko do spotkań niejawnych. Wziął on także udział w głośnej konferencji poświęconej zdrowiu w maju ubiegłego roku, którą w mocnych słowach krytykował m. in. abp Carlo Maria Viganò. Były watykański dyplomata napiętnował fakt, że imię Zbawiciela zostało praktycznie przemilczane, a promocję eksperymentalnych preparatów prowadzili podczas tego wydarzenia prezesi koncernów farmaceutycznych, aborcjoniści, neomaltuzjanie, lewicowi dziennikarze i Chelsea Clinton, która nawoływała do cenzurowania treści niezgodnych z oficjalnym nurtem informacji na temat szczepień i epidemii.
Korespondent NCR komentuje też przymus szczepień i segregację sanitarną, jakie wprowadzono z woli papieża Franciszka. Choć nikt nie udowodnił skuteczności preparatów Pfizera, który posiada wyłączność na ich aplikowanie w Watykanie, to niedawno rozszerzono restrykcje o trzecią dawkę, a prof. Andrea Arcangeli (szef watykańskiej Dyrekcji ds. Zdrowia i Higieny) już w grudniu 2020 roku zapewniał, iż owe „szczepionki” posiadają 95-procentową skuteczność.
Wątpliwości Pentina wzbudza również strategia zgłaszania przypadków zachorowań na koronawirusa. Jak twierdzi dziennikarz, Watykan po podpisaniu kontraktu na wyłączność z Pfizerem po prostu przestał raportować takie przypadki do służb państwa włoskiego, choć 14 członków Gwardii Szwajcarskiej i część duchowieństwa zachorowała pomimo „pełnego wyszczepienia”.
Źródło: ncregister.com
FO