Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy, aby Polska włączyła się w proces pokojowy na Ukrainie, spotkała sie z negatywną reakcją donbaskich separatystów.
Denis Puszylin, jeden z liderów separatystów z Doniecka, twierdzi że „to tylko skomplikuje sytuację”. Jego zdaniem już teraz stronom biorącym udział w rozmowach trudno jest znaleźć wspólny język. Dlatego separatyści będą blokować taką inicjatywę bo wprowadzenie kolejnych stron może zaprowadzić negocjacje w „ślepą uliczkę”. Jego zdaniem wszystkim stoją USA. „To nie propozycja Polski, a nacisk ze strony Stanów Zjednoczonych. Tak osobiście oceniam propozycję prezydenta Dudy” – oznajmił Puszylin.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei Wiaczesław Dejnego, przedstawiciel „Ługańskiej Republiki Ludowej” w negocjacjach mińskich, stwierdził, że Andrzej Duda chciałby, aby świat poznał go jako rozjemcę. Twierdzi też, że Petro Poroszenko na pewno nie zgodzi się na pomysł Andrzeja Dudy, bo stosunki polsko-ukraińskie w ostatnim czasie stały się nie najlepsze.
IAR/Onet.pl/KRESY.PL
kra