6 września 2021

Setki imigrantów próbowało sforsować polską granicę. Na Białorusi ma ich być już nawet 20 tysięcy

(Fot. Adam Białous/PCh24.pl)

Rekordową liczbę ponad 350 prób przekroczenia granicy naszego państwa z Białorusią odnotowała Straż Graniczna w sobotę i niedzielę. Prawie wszystkie te próby zostały udaremnione.

Najwięcej imigrantów, aż ponad 200, nacierało na granicę w sobotę. „Funkcjonariusze SG zatrzymali 7 nielegalnych imigrantów – wszyscy to obywatele Iraku. 200 prób zostało udaremnionych. Za pomocnictwo zatrzymano 2 obywateli Polski i obywatel Syrii z niemiecką kartą pobytu”- podała Straż Graniczna na swoim Twitterze.  

Zatrzymane (oskarżone o pomocnictwo osoby) czekały na imigrantów po polskiej stronie granicy, aby ich przewieźć przez nasz kraj na Zachód. Dzień wcześniej, w piątek, odnotowano ponad 90 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. 84 próby zostały udaremnione, a sześciu Irakijczyków zatrzymanych.

Wesprzyj nas już teraz!

W niedzielę, jak podała Straż Graniczna, zarejestrowano 151 prób przekroczenia granicy. Funkcjonariusze zatrzymali jedną imigrantkę – obywatelkę Konga. Udzielono jej pomocy medycznej, gdyż skaleczyła się w nogę. Odtransportowano ją do szpitala. 150 prób przekroczenia granicy udaremniono. Pogranicznicy alarmują też, że granicę z Polską, ukrywając się wśród imigrantów, próbują przekroczyć rosyjscy i białoruscy przestępcy, z pochodzenia muzułmanie. Próbują w ten sposób uciec przed wyrokami sądowymi, jakie ciążą na nich w tych krajach. 

Fala imigrantów wzmogła się od czwartku, kiedy to w przygranicznym pasie granicznym z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, zaczął obowiązywać stan wyjątkowy i przyśpieszono budowę na granicy zapory z drutu kolczastego. Budowane w szybkim tempie zasieki mają 2,5 metra wysokości i są wzmacniane specjalnymi linami odciągowymi. Od wczoraj, przed nimi ustawia się siatkę, która ma zabezpieczyć dzikie zwierzęta przed kaleczeniem się na zasiekach. Z danych polskich służb specjalnych wynika, że na terytorium Białorusi może znajdować się obecnie około 20 tysięcy nielegalnych imigrantów, którzy systematycznie kierowani są na granice z Polską, Litwą i Estonią.

Straż Graniczna informuje też, że na terenie Białorusi na wysokości miejscowości Usnarz Górny wciąż koczuje grupa około 24-30 osób. Dodaje, że służby białoruskie dostarczają im na bieżąco jedzenie, picie, a nawet w pobliżu koczujących ustawiono agregat prądotwórczy. Białoruscy pogranicznicy przy jego pomocy ładują  imigrantom smartfony i powerbanki.

Od czwartku w strefie przygranicznej z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, zaczął obowiązywać stan wyjątkowy. Obejmuje on 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Rząd argumentował to sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Alaksandra Łukaszenki prowadzi „wojnę hybrydową”, używając do tego migrantów, a także zbliżającymi się manewrami wojskowymi Zapad.

Źródła: radio.bialystok.pl, podlaskie24.pl, ddb24.pl

Adam Białous

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(12)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram