20 lutego 2024

Setki milionów złotych na budowę przydomowych wiatraków. Eksperci krytykują eko-ofensywę minister Henning-Kloski

(fot. Zbyszek Kaczmarek / Forum)

400 mln zł – tyle ma wynieść budżet programu „Moja Elektrownia Wiatrowa” przygotowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zakłada on dotacje w wysokości nawet 30 tys. zł dla osób zainteresowanych budową przydomowych wiatraków.

„Moja Elektrownia Wiatrowa” to jeden ze sztandarowych programów nowej minister klimatu i środowiska Pauliny Henning-Kloski. „Osoby, które zgłoszą się do programu, będą mogły uzyskać wsparcie na instalację małych przydomowych wiatraków w postaci dofinansowania do 50 proc. kosztów kwalifikowanych obejmujących zakup i montaż turbiny wiatrowej, systemu magazynowania energii oraz niezbędnego wyposażenia”, czytamy na łamach serwisu GazetaPrawna.pl.

Rozwiązania proponowane przez ministerstwo klimatu i środowiska krytykują niektórzy eksperci, którzy podkreślają, że jest on „zbyt hojny”. Z kolei przedsiębiorcy proponują wstrzymać jego wdrożenie w obecnej formie. W ocenie Jana Ruszkowskiego (Konfederacja Lewiatan) „program dopłat do małych wiatraków nie powinien być wdrażany bez gruntownych analiz rynku i szerokich konsultacji”.

Wesprzyj nas już teraz!

Ruszkowski zwrócił uwagę, że sprawdzony powinien zostać również potencjalny popyt na takie instalacje. Jak podkreślił, małe mikroinstalacje wiatrowe nie zyskały dotychczas dużej popularności w żadnym europejskim kraju.

Źródło: GazetaPrawna.pl

TG

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(28)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 031 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram