Amerykański aktor Shia LaBeouf, po niedawnym nawróceniu, przyjął 31 grudnia sakrament bierzmowania z rąk bp. Roberta Barrona i został w pełni przyjęty do Kościoła katolickiego. Zakonnik, który był jego świadkiem na tej uroczystości, ujawnił, że hollywoodzki gwiazdor chciałby w przyszłości zostać diakonem.
37-letni gwiazdor Hollywoodu jest synem zielonoświątkowca i żydówki (jej ojciec pochodził z Białegostoku). Choć ochrzczony w dzieciństwie, w wieku 13 lat przyjął żydowską bar micwę. Mówił o sobie jako żydzie, jednak w 2007 roku wyznał, że religia nic dla niego nie znaczy. Siedem lat później zaczął zbliżać się do chrześcijaństwa dzięki – jak wówczas powiedział – innemu hollywoodzkiemu aktorowi, Bradowi Pittowi. W 2022 roku, po tym, jak zagrał św. Ojca Pio w filmie Abla Ferrary „Padre Pio”, ogłosił, że chce być katolikiem.
O tym, że ich „drogi przyjaciel Shia LaBeouf” przyjął sakrament bierzmowania poinformowała na swym profilu na Facebooku Prowincja Zachodnioamerykańska kapucynów. „Bracia franciszkanie kapucyni z radością witają go w owczarni Bożej i są świadkami jego głębokiego zaangażowania na drodze wiary. Shia LaBeouf, znany z niesamowitego talentu i pasji w branży rozrywkowej, rozpoczął głęboką podróż duchową, która doprowadziła go do przyjęcia nauczania Kościoła katolickiego. Jego decyzja o pełnym wejściu do Kościoła jest świadectwem jego szczerego pragnienia wzrastania w relacji z Bogiem i życia wartościami Ewangelii” – napisali zakonnicy.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei agencja CNA podała, że LaBeouf rozważa zostanie diakonem. Według jego świadka bierzmowania, kapucyna, o. Alexandra Rodrigueza, który również wystąpił w filmie o o. Pio, LaBeouf „powiedział spontanicznie: «Chcę zostać diakonem» i nadal jest do tego przekonany”.
KAI
Od „Nimfomanki” do Mszy Trydenckiej. Historia ocalenia Shii LaBeoufa