Radosław Sikorski poprosił szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton, aby podczas szczytu UE-Rosja podnieść formalnie kwestię potrzeby zwrotu wraku Tu-154M. Niedawno ten sam problem poruszył w rozmowie z szefem rosyjskiego MSZ-u i Hillary Clinton. Jak tłumaczy sam minister, dwustronna komunikacja z Rosjanami była dotąd nieskuteczna.
– Skoro nie skutkują dwustronne kanały komunikacji z Rosją w tej sprawie, zmuszeni jesteśmy do przeniesienia kwestii na poziom międzynarodowy. Będziemy cierpliwie drążyć. Mamy nadzieję, że Rosja wreszcie uzna, że wrak nie jest już potrzebny jej prokuraturze i może być przekazany naszej prokuraturze – stwierdził minister. Na pytanie o reakcje szefowej unijnej dyplomacji Sikorski stwierdził, że wydaje mu się, że Ashton „wzięła sobie to do serca, a jak będzie – zobaczymy”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zwrot wraku był także tematem rozmów z rosyjskimi dyplomatami w trakcie spotkania Rady NATO-Rosja. Polskiemu MSZ nie udało się jednak otrzymać od strony rosyjskiej informacji o dacie zwrotu wraku. Według Rosjan, pozostałości Tu-154M muszą pozostać na terenie federacji aż do zakończenia śledztwa.
źródło: tvpparlament.pl
mat
