W tym roku na poligonie w Drawsku Pomorskim odbędą się ćwiczenia sił natychmiastowego reagowania NATO. Wezmą w nich udział żołnierze z Polski, Niemiec, Holandii i Norwegii.
Szef Sztabu Generalnego, gen. Mieczysław Gocuł, zapowiedział, że na potrzeby sił natychmiastowego reagowania sojuszu z polskiego wojska wydzielony zostanie batalion czołgów, zespół bojowy wojsk specjalnych, kompania saperów i pluton Żandarmerii Wojskowej. Siły te mają odpowiedzieć na ewentualną agresję w ciągu 5-7 dni.
Wesprzyj nas już teraz!
NATO stworzy także dwie jednostki wielkości brygady. Pierwsza miałaby być zaangażowana w konflikt w ciągu 30 dni, druga – 45. W połowie przyszłego roku w Polsce (i innych krajach regionu) powstać mają przyczółki sztabowo-organizacyjne. Wzmocnieniu ulec ma Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni w Szczecinie.
Zgodnie z planami ministerstwa obrony, w tym roku wezwanie na ćwiczenia otrzymać ma ponad 12 tysięcy rezerwistów. Urzędnicy planują także szkolenia dla ok. 5 tysięcy ochotników. Po ich zakończeniu uczestnicy otrzymaliby przydziały mobilizacyjne.
Źródło: „Rzeczpospolita”
mat