Katolicka gazeta należąca do włoskich biskupów Avvenire opublikowała artykuł wspierający włoskie prawo aborcyjne. W piątkowym wydaniu gazeta umieściła obronę „Ustawy 194” autorstwa dyrektora Caritasu diecezji Beneveto, Angelo Morettiego. Jego zdaniem można pogodzić akceptację tej ustawy z obroną życia poczętego.
Według Angelo Morettiego przepisy te nie kwestionują wrodzonej godności dziecka nienarodzonego, lecz jedynie biorą pod uwagę „społeczny fenomen” aborcji. Ta zaś, jak przekonuje Moretti i tak byłaby praktykowana – nawet w przypadku jej nielegalności.
Wesprzyj nas już teraz!
Ustawa 194 dopuszcza aborcję na życzenie do 12 tygodni od poczęcia, zezwalając na późniejsze mordowanie nienarodzonych dzieci z niepełnosprawnościami. Z drugiej strony medycy sprzeciwiający się mordowaniu nienarodzonych dysponują prawem niewyrażenia zgody na współudział. W ostatnim czasie włoski minister zdrowia zezwolił na przeprowadzanie aborcji w domach przy użyciu pigułek. Doprowadziło to do debaty, w której udział wziął Angelo Moretti, dyrektor Caritas diecezji Benevento. Choć nie popiera on nowych regulacji ministra zdrowia, to przepisy Ustawy 194 uznał już za zadowalające.
Ustawa 194 „nie jest prawem przeciwko życiu i może zostać zaakceptowane przez katolików” – stwierdził na łamach gazety włoskich biskupów. Jego zdaniem ustawa 194 reguluje tę rzeczywistość, dzięki czemu aborcja nie staje się sprawą prywatną (w domyśle inaczej niż w nowych regulacjach ministra zdrowia).
Według dyrektora jednego z włoskich oddziałów Caritasu, katolik opowiadający się za ścisłym stosowaniem Prawa 194 nie promuje aborcji, lecz stara się słuchać i pomagać każdej kobiecie. Porównał on ustawę legalizującą częściowo aborcję do maksymy „oko za oko, ząb za ząb” ze Starego Testamentu. Regulowały one bowiem zemstę, ograniczały ją jednocześnie niedoskonałe zasady.
Komentarz PCh24.pl:
Aborcja stanowi naruszenie prawa naturalnego, gdyż jest morderstwem niewinnej istoty ludzkiej, dysponującej choćby unikalnym DNA. W związku z tym jej legalizację nawet częściową można porównać do legalizacji morderstwa dorosłych ludzi. Obrona „umiarkowanych” przepisów aborcyjnych przez Morettiego przypomina obronę przepisów dopuszczających morderstwo dorosłych w pewnych okolicznościach (i pod warunkiem obowiązywania klauzuli sumienia dla osób niezgadzających się na nie).
Dlatego też skandaliczne jest ukazanie się tekstu w gazecie włoskich biskupów.
Źródła: lifesitenews.com / komentarz PCH24.pl
mjend