Słowna groźba pod adresem duszpasterza Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych wypowiedziana przez „obrońcę” Puszczy to przykład niepohamowanej agresji i skrajnego chamstwa. Kapłan nagrywał protestujących ekologów i usłyszał, że zostanie ścięty jeśli opublikuje materiał.
Ksiądz Tomasz Duszkiewicz rejestrował telefonem akcję wywożenia z lasu drzew. Przeciwko temu protestowali, w większości spokojni, ekolodzy. Jeden mężczyzna sprzeciwiał się nagrywaniu akcji i próbował sprowokować kapłana. Nie udało się to, a duchowny wciąż rejestrował zdarzenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Na kolejnych materiałach można usłyszeć, jak uczestnik protestu ekologów grozi księdzu ścięciem, gdyby ten opublikował w sieci materiał wideo – informuje Telewizja Republika. O zdarzeniu poinformowana została policja, a agresywnego mężczyznę zatrzymano.
Stacja donosi również o fizycznym ataku na księdza. Miał on trafić do szpitala, gdyż odczuwał silny ból ręki. Kończyna została silnie stłuczona.
Źródło: telewizjarepublika.pl / niezalezna.pl
MWł