7 września 2023

Skandal w Brazylii: arcybiskup udzielił Komunii Świętej… muzułmańskiemu przywódcy religijnemu

(Źródło: YouTube)

Do aktu niebywałego świętokradztwa doszło w brazylijskiej archidiecezji Londrina, której ordynariusz w pełni świadomie udzielił Komunii na rękę przywódcy muzułmańskiej wspólnoty ubranemu w strój wyraźnie wskazujący na przynależność do niekatolickiego kręgu kulturowego i religijnego. Na koniec okazało się, że muzułmanin żałował swojego uczynku, jednakże z ust katolickiego hierarchy nie wyszło słowo żalu z powodu skandalu, jaki spowodował.

Do profanacji Najświętszego Sakramentu doszło podczas Mszy żałobnej na pogrzebie kardynała Geraldo Majelli Agnelo. W nabożeństwie brał udział niejaki Sheiki Ahmad Saleh Mahairi, który podczas Komunii Świętej jakby nigdy nic ustawił się w „kolejce”, której abp Geremias Steinmetz udzielał Komunii „na rękę”.

Sytuacja wzbudziła zdziwienie obecnych księży i ministrantów oraz skandal w lokalnych mediach katolickich. Jednak abp Steinmetz nie poczuł się w obowiązku przeprosić za dokonane świętokradztwo. Choć Komunii udzielił muzułmaninowi osobiście, to „wyjaśnienie” sytuacji zlecił swemu wikariuszowi, który udał się do Mahariego, by zapytać, dlaczego zdecydował się przystąpić do Komunii.

Wesprzyj nas już teraz!

Sheiki jest człowiekiem znanym w różnych sferach społeczeństwa i utrzymuje pełne szacunku stosunki z Kościołem katolickim. Był także przyjacielem innego arcybiskupa Londriny, nieżyjącego już don Albano Cavallina, z którym utrzymywał bliskie stosunki. Jako przyjaciel uczestniczył w celebracji eucharystycznej i wchodząc na linię komunijną przyjął Ciało Chrystusa – wyjaśnił arcybiskup, przyjmując przy tym kuriozalną linię obrony i twierdzą, że nagranie pokazuje jak islamista „tylko przyjmuje Komunię”, ale jej „nie spożywa”.

Wyjaśnienie przyszło jednak od samego Mahariego, który potwierdził, że usiadłszy w ławce spożył Ciało Pańskie. Zapewnił przy tym, że nie miał zamiaru „okazywać braku szacunku dla Kościoła katolickiego”. Dodał przy tym, że zmarły kardynał wyjaśniał mu wcześniej, „że Eucharystia jest ciałem Jezusa, uważanego za proroka islamu”.

Jak zapewnił sam arcybiskup Mahari „głęboko żałował” swojego uczynku – hierarcha nie zdecydował się jednak podzielić postawy muzułmanina i samemu żałować… że mu tej Komunii udzielił. Podjął natomiast kuriozalną refleksję na temat udzielania Komunii wyznawcom islamu, twierdząc – w oparciu o konstytucję Soboru Watykańskiego II Nostra aetate – że „Kościół również patrzy z szacunkiem na muzułmanów”, którzy rzekomo „czczą Jedynego Boga, żywego i trwałego, miłosiernego i wszechmocnego”.

Abp Steinmetz powołał się także na poglądy Franciszka wyrażone w liście apostolskim Desiderio Desideravi, parafrazując jego słowa i twierdząc, że „nikt nie zasłużył na miejsce na Ostatniej Wieczerzy. Raczej zostali zaproszeni, przyciągnięci przez palące pragnienie samego Jezusa, aby spożyć z nimi Paschę, której barankiem jest On sam”. Następnie brazylijski hierarcha kontynuował swój relatywizujący wywód, pisząc, że „celebracja eucharystyczna uczy nas szlachetnego praktykowania miłości, karmi łagodnością, prowadzi do braterstwa i szacunku dla wszystkich”.

Tymczasem jest bezsprzecznie jasne i Katechizm Kościoła katolickiego oraz jego odwieczna nauka wyrażona niezliczonymi dokumentami potwierdza, że do Komunii Świętej dopuszczeni są wyłącznie katolicy żyjący w zgodzie z moralnością i nauczaniem, wolni od grzechu śmiertelnego i spełniający warunki, takie jak choćby post eucharystyczny. W świetle nauczania Kościoła nie sposób znaleźć usprawiedliwienie dla udzielania Komunii innowiercom.

Źródło: lifesitenews.com

FO

Katholikentag w Niemczech: Komunia dla muzułmanów i protestantów; w centrum ekologia i geje

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(39)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram