Pomnik ofiar Rzezi Wołyńskiej we Wrocławiu padł ofiarą wandali. Na monumencie nie pozostawiono jednak przypadkowych chuligańskich bazgrołów – a symbol sprawców ludobójstwa – czarno- czerwoną „banderowską” flagę. Do wydarzenia doszło wieczorem, kiedy na wrocławskim stadionie rozgrywała spotkanie ukraińska reprezentacja piłki nożnej.
Zdjęcia z bulwersującego wydarzenia krążą już w mediach społecznościowych. Fotografię zbezczeszczonego pomnika zamieścił na Facebook’u prezes struktur Ruchu Narodowego we Wrocławiu, Miłosz Tamulewicz.
„Zbezczeszczono pamięć o ofiarach Wołynia: dzisiaj w nocy we Wrocławiu wandale zamalowali banderowską flagą, pomnik przypominający o ukraińskim ludobójstwie na Polakach. Żądamy zdecydowanych działań policji”, pisał polityk, zamieszczając zdjęcie monumentu. Obok banderowskich barw namazano na nim napis „sława UPA”
Wesprzyj nas już teraz!
Do dewastacji pomnika doszło wieczorem 14 października, kiedy na Wrocławskim stadionie reprezentacja Ukrainy rozgrywała mecz piłki nożnej z Czechami.
Zbezczeszczono pomnik pomordowanych Polaków przez UPA we Wrocławiu ❗
🇺🇦 Masowy napływ Ukraińców po 2014 roku od dłuższego już okresu daje o sobie znać w postaci negatywnych konsekwencji dla narodu polskiego. Wraz z ludźmi napłynęła do nas również kultura ukraińska, a z nią… pic.twitter.com/QHSiQHmN68
— Młodzież Wszechpolska (@MWszechpolska) October 14, 2024
źródła: X, nczas.info, PCh24.pl, Facebook
FA