16 listopada 2015

Skandaliczny wyrok sądu. Obrońcę życia można zatrzymać, ponieważ „jakieś wykroczenie mógł popełnić”

(Fot. Krystian Maj/Forum)

2 sierpnia 2012 roku policjanci zatrzymali Mariusza Dzierżawskiego, działacza Fundacji Pro-Prawo do życia, podczas legalnego zgromadzenia publicznego nawołującego do ochrony życia przed wejściem na Przystanek Woodstock. Sędziowie w piątek dali obywatelom wyraźny sygnał: policjanci, nawet jeśli łamią prawo, popełniają „usprawiedliwiony błąd”!

 

Bez podania przyczyn policjanci zatrzymali Dzierżawskiego i przewieźli go do komisariatu. Postawiono mu zarzut wywołania zgorszenia w miejscu publicznym. Sąd Rejonowy w Słubicach umorzył w tej sprawie postępowanie.

Wesprzyj nas już teraz!

„Mariusz Dzierżawski złożył zażalenie na zatrzymanie, a Sąd Rejonowy uznał zatrzymanie za nieuzasadnione i bezprawne. Poszkodowany zawiadomił również Prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa nadużycia uprawnień przez policjantów, jednak Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Sąd Rejonowy w Słubicach uznał racje Dzierżawskiego i nakazał Prokuraturze wszczęcie śledztwa. Mimo opieszałości ze strony Prokuratury, w trakcie śledztwa, na wniosek pełnomocnika poszkodowanego mecenasa Łukasza Jończyka, zabezpieczono nagrania rozmów telefonicznych prowadzonych przez Policję. Z nagrań wynikało, że Tomasz F. działał na polecenie dyżurnego komisariatu Dariusza P., a ten z kolei otrzymywał polecenia od komendanta komisariatu Artura B.” – możemy przeczytać na stronie fundacji.

 

Po licznych umorzeniach i apelacjach sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Gorzowie. Rozprawa odbyła się 6 listopada, a 13 listopada został ogłoszony wyrok. Policjantów uniewinniono, a Dzierżawskiego obciążono kosztami procesu. „W ustnym uzasadnieniu sędzia Dariusz Hendler, wysilał się aby wybielić policjantów, nie mogąc jednocześnie podważyć oczywistych faktów: zatrzymanie było bezprawne, a policjanci  przekroczyli uprawnienia. Sędzia Hendler posłużył się pojęciem „błędu usprawiedliwionego” aby ukryć winę policjantów. Stwierdził, że policjanci choć nie wiedzieli jaki zarzut postawić Dzierżawskiemu, to jednak byli przekonani, że jakieś wykroczenie mógł popełnić” – czytamy.

 

Źródło: stopaborcji.pl

KRaj

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram