Wyrok 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu, 4-letni zakaz wykonywania zawodu lekarza oraz przepadek korzyści majątkowej w wysokości 15,3 tys. złotych – to kara za nielegalne praktyki aborcyjne w latach 2004-2006.
Wyrok w tej sprawie wydał Sąd Okręgowy w Opolu. Jak stwierdziła w uzasadnieniu sędzia Agata Menes, zgromadzony materiał dowodowy nie pozostawiał wątpliwości co do sprawstwa i winy oskarżonego Romana K. Obrońca mężczyzny tłumaczył, że podejmowane przez lekarza działania dotyczyły przypadków samoistnego poronienia.
Wesprzyj nas już teraz!
Kara 4-letniego pozbawienia prawa do wykonywania zawodu została uznana za odbytą. Zaliczono na jej poczet okres między 2007 a 2011 r., kiedy mężczyzna był już zawieszony w uprawnieniach zawodowych.
Romana K. obciążyły jego „klientki”, co ostatecznie zaprzeczyło argumentowi obrony, jakoby chodziło o przypadki samoistnych poronień. Sędzia zauważyła, że gdyby wersja obrony była prawdziwa, wizyta u ginekologa nie byłaby dla nich taką traumą, nie miałyby też powodów do obciążania lekarza.
W listopadzie 2011 roku opolski sąd uznał mężczyznę za niewinnego stawianych mu zarzutów. Po odwołaniu Sąd Apelacyjny we Wrocławiu skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Źródło: niezalezna.pl
mat
