100 zł otrzymał uczestnik manifestacji na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie za… ustawienie podstawy pod krzyż. Sąd uznał, że wykorzystał on część drogi niezgodnie z przeznaczeniem.
Do zdarzenia, doszło 10 maja 2011 roku. Uczestnik manifestacji na Krakowskim Przedmieściu, pan Czesław, ustawił podstawę pod krzyż. Jako, że działo się to w pasie drogowym, mężczyznę oskarżono o wykroczenie z art. 145 kodeksu wykroczeń. Według tego przepisu „kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany”.
Wesprzyj nas już teraz!
Sprawą pana Czesława zajął się Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia. Sędzia Małgorzata Bilicka nałożyła na manifestanta karę grzywny w wysokości 100 zł.
– Nie jest tajemnicą, że wokół przejawów pamięci o tragedii smoleńskiej tworzony jest przez koalicję rządową niekorzystny klimat. Przypomnę tu chociażby sytuację ze zniczami pod Pałacem Prezydenckim czy sytuację z Euro 2012, gdzie wokół miesięcznicy czyniono rwetes, strasząc, że zagrozi ona stosunkom polsko-rosyjskim. To później przekłada się na reakcję niższych struktur władzy – ocenia prof. Włodzimierz Bernacki z UJ, członek Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Ofiar Tragedii Narodowej pod Smoleńskiem.
Źródło: Nasz Dziennik
ged