Rządy Austrii, Niemiec Szwajcarii i Hiszpanii prezentują kampanie społeczne przygotowujące obywateli na możliwe przerwy w dostawach energii. Tym samym chcą zminimalizować szkody spodziewanego zimą kryzysu.
Austriacki rząd w 4-minutowym wideo przygotowuje społeczeństwo do ewentualnych długotrwałych wyłączeń prądu zimą. Bo – jego zdaniem – są one „wysoce realne”. O tym jak radzić sobie z „blackoutem” informuje ponadto austriackie ministerstwo obrony. Zaleca aby mieć w domu świece, baterie, zapałki, tranzystorowe radio, apteczkę pierwszej pomocy, wodę pitną i żywność w puszkach.
Wesprzyj nas już teraz!
„Podczas długotrwałego braku w dopływie prądu nie zalecamy używania samochodu. Nie będzie działała sygnalizacja świetlna, a drogi mogą blokować auta, którym zabrakło benzyny” – czytamy we wskazówkach austriackiego MON-u, roztaczających niemal post-apokaliptyczną wizję.
Problem dostrzegają również Niemcy. Wydział Ochrony Cywilnej Nadrenii Północnej-Westfalii we współpracy z Federalnym Ministerstwem Ochrony Cywilnej zorganizował Dzień Wsparcia w Sytuacjach Kryzysowych pod tytułem: „Blackout. Co robić, kiedy nic nie działa?”
Na zimowe zagrożenie wskazuje również rząd Szwajcarii. Trudności z dostawami energii mają zdaniem rządzących wynikać z umów handlowych i energetycznych z UE oraz zależnością od europejskiego rynku energetycznego. Możliwe niedostatki rząd uznał za „najgorsze zagrożenie” dla kraju w następnych czterech latach.
Za łączeniem zbliżającego się kryzysu z polityką energetyczną UE przemawia oświadczenie Teresy Ribery, minister ds. transformacji ekologicznej i wyzwań demograficznych Hiszpanii. Niewielka możliwość blackoutu w jej kraju wynika, jej zdaniem z tego, że kraj „prawie nie jest połączony z europejską siecią przesyłową”. – W tym kontekście jesteśmy europejską wyspą energetyczną – przekonywała
Hiszpania jest jednak uzależniona od Północnej Afryki, a od poniedziałku gaz przestał płynąć jedną z dwóch głównych nitek gazociągu Maghreb-Europa (GME), który z Algierii zasila Madryt w około 42 proc. surowca.
Źródło: polsatnews.com
PR