Sprawa funkcjonowania w Polsce tajnych więzień CIA, a także ewentualnego torturowania przetrzymywanych w nich więźniów, trwa od prawie ośmiu lat. Prokuratura regionalna w Krakowie, która zajmuje się śledztwem, w najbliższych tygodniach ma je umorzyć ze względu na brak dodatkowych dowodów. Jak podaje RMF 24, w uzasadnieniu swej decyzji, organ ma przyznać, że w Polsce istniały tajne więzienia CIA.
Śledztwo rozpoczęte w 2008 roku, miało na celu ustalenie, czy polskie władze wyraziły zgodę na utworzenie amerykańskich więzień na swoim terytorium, a także czy ewentualnie dochodziło w nich do złamania prawa. W 2014 roku, Senat USA przygotował raport, w którym stwierdził, że w niektórych więzieniach, agenci CIA stosowali wobec przesłuchiwanych niedozwolone praktyki takie jak przyduszanie, podtapianie czy pozbawianie snu.
Wesprzyj nas już teraz!
Według informacji uzyskanych przez dziennikarzy RMF 24, śledczy mieli uznać, że nie uda im się zdobyć kolejnych materiałów dowodowych w sprawie i tym samym, postanowią zakończyć śledztwo. Zdobycie nowych dokumentów ws. rzekomych więzień CIA w Polsce jest utrudnione ze względu na odmowę pomocy ze strony amerykańskiej. Jeden z wniosków, który do Amerykanów skierowała Prokuratura w Krakowie, dotyczył Raportu przygotowanego przez Senat USA, w którym mowa o łamaniu standardów dotyczących przesłuchiwania podejrzanych.
Do tej pory Amerykanie odmówili pomocy w prowadzeniu śledztwa już pięciokrotnie. Wszystko wskazuje na to, że w podobny sposób zareagują w przypadku ostatniego – szóstego wniosku. Oznacza to, że ustalenie ewentualnych winnych będzie w zasadzie nie możliwe. Do tej pory, zarzuty zostały postawione jednej osobie, ale są na tyle niewystarczające, że najprawdopodobniej nie zostanie skazana.
Jak wskazują dziennikarze śledczy RMF 24, najciekawsze w całej sprawie będzie nie tyle samo umorzenie sprawy, ale informacje zawarte w dokumencie końcowym, m.in. stwierdzenie, że tajne więzienia CIA rzeczywiście w Polsce funkcjonowały.
Źródło: RMF 24, onet.pl
POz