Słowacja mogłaby skorzystać na neutralności – powiedział premier kraju Robert Fico. Jego zdaniem, obecne zbrojenia są „bezsensowne”.
– W tym szalonym czasie zadam pytanie, czy neutralność nie byłaby korzystna dla Słowacji. Zadaję to pytanie oficjalnie i bardzo wyraźnie – powiedział słowacki premier 17 czerwca. Jego zdaniem, obecne zbrojenia są bezsensowne, a Słowacja mogłaby skorzystać na neutralności. – Niestety, nie leży to w mojej mocy – dodał.
Fico zaakcentował raz jeszcze, że jego kraj nie chce rezygnować z rosyjskiej ropy, gazu i paliwa jądrowego. Pomysł odejścia od tych paliw określił jako „bezsensowną, ideologiczną i szkodliwą propozycję”, która spowodowałaby wzrost cen gazu dla odbiorców prywatnych. Jego zdaniem, Unia Europejska chce zerwania rosyjskich dostaw ze względu na Ukrainę. – Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy płacić o 50 proc. więcej za energię z powodu Ukrainy. Nie mamy nic wspólnego z Ukrainą – podkreślił Fico.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednocześnie zaznaczył, że Słowacja jest za przystąpieniem Ukrainy do UE, jednak ta musi spełnić warunki przystąpienia do wspólnoty. – Rząd słowacki życzy Ukrainie rozwoju w Europie. Jeśli Ukraina chce przystąpić do UE, jest to jej suwerenna decyzja, którą popieramy – powiedział szef słowackiego rządu, dodając jednocześnie, że członkostwo Ukrainy w UE przyniesie „znacznie więcej korzyści niż szkód”.
Źródło: PAP
AF