Kolejny nielegalny transport odpadów do Polski został przechwycony przez krajowe służby. Sprawą już zainteresowała się prokuratura, a Ministerstwo Klimatu zapowiada surowsze kary dla osób bezprawnie importujących odpady z zagranicy. W tym celu zostanie znowelizowana ustawa.
Nielegalny i zarazem olbrzymi transport śmieci z Niemiec do Rzeczpospolitej odkryła Inspekcja Ochrony Środowiska. Chodzi o mieszaninę gruzu betonowego i ceglanego z elementami drewna oraz rozmaitych materiałów rozbiórkowych.
Dzięki współpracy służb z Polski i Niemiec udało się zakazać podmiotowi odpowiedzialnemu za transport wwozu do Polski pod sankcją kary administracyjnej. Odpady już wcześniej trafiały do Polski. Chodzi o 30 składowisk w województwach zachodniopomorskim i lubuskim.
Transporty zatrzymane „na gorącym uczynku” na koszt strony niemieckiej wróciły do RFN – wynika ze słów wiceministra klimatu i środowiska Jacka Ozdoby, który dodał, że Niemcy uchylają się od odpowiedzialności w sprawie już istniejących składowisk. Sprawa jest jednak rozwojowa, a minister przypomniał, że za tego typu czyny grożą sankcje karne – do 5 lat pozbawienia wolności. Resort chce tę karę zwiększyć do lat 10. Efekty prac legislacyjnych możemy poznać jeszcze w tym roku.
Źródło: radiomaryja.pl
MWł