Przyjęło się twierdzić, że przywódca bolszewickiej Rosji Józef Stalin zmarł „śmiercią tajemniczą”. Wszystkie fakty wskazują jednak na zabójstwo dyktatora.
Stalin zmarł 5 marca 1953 roku. Na kilka godzin przed znalezieniem jego ciała, spotkali się z nim jego najbliżsi współpracownicy Beria, Chruszczow, Malenkow i Bułganin. Cała czwórka planowała już od jakiegoś czasu odsunięcie Stalina od władzy. Ten rozpoczął więc dążenia do tego, by zabić swoich kompanów. Wytoczył już proces ich lekarzom, oskarżając o agenturalność.
Wesprzyj nas już teraz!
Było już kwestią czasu, by NKWD zajęło się Berią, Chruszczowem, Malenkowem i Bułganinem. Cała czwórka odwiedziła więc dyktatora, by poszukać kompromisu. Tego dnia ostatni raz Stalina widziano żywego.
Po znalezieniu ciała 5 marca, najbliżsi współpracownicy dyktatora nie dopuścili do niego doktora, tłumacząc, że przywódca musi o prostu odpocząć. Nowi lekarze – wybrani przez Berię – przyjechali dopiero 24 godziny później i stwierdzili zgon.
Wiele więc wskazuje na to, że Stalin został zamordowany przez swoich współpracowników. Była to typowa w komunistycznej Rosji rozgrywka o władzę na szczytach bolszewickiej partii.
Źródło: W. Suworow, Tajemnica zabójstwa Stalina, „Do Rzeczy Historia”
ged