2 stycznia 2013

Egipski satyryk Bessem Jussef zażartował z prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego. Jego żart chyba jednak nie rozbawił dominujących w tym kraju islamistów. Za sprawą jednego z nich prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zniesławienia głowy państwa.

 

Jussef zdobył popularność w czasie tzw. arabskiej wiosny, gdy komentował w Internecie obalenie Hosniego Mubaraka. Wkrótce po tym trafił do telewizji, gdzie zaczął realizować własny program.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Problemy Jussefa zaczęły się, gdy zakpił z prezydenta Egiptu Mursiego. Dowcip dotyczył słowa „miłość”, którego często używa głowa egipskiego państwa. Satyryk w jednym z programów wziął do ręki czerwoną poduszkę ze zdjęciem Mursiego i zaśpiewał miłosną piosenką.

 

Dowcip nie spodobał się zwolennikom prezydenta Egiptu. Na wniosek prawnika-islamisty, który dopatrzył się w tym obrazy prezydenta i podważania autorytetu głowy państwa, prokurator generalny nakazał wszczęcie śledztwa.

 

 

Źródło: wp.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 301 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram