Diecezja Rottenburg-Stuttgart w Niemczech wprowadza nowe rozwiązania duszpasterskie dla katolików homoseksualnych. Władze diecezji ogłosiły w czwartek broszurę, która zawiera modlitwy przeznaczone na okazję błogosławieństwa par gejowskich, lesbijskich czy transpłciowych. Modlitwy mogą być też użyte podczas błogosławieństw par różnej płci, które nie chcą albo nie mogą zawrzeć małżeństwa sakramentalnego.
Dokument diecezjalny nazywa się „Kochamy się – co za błogosławieństwa!” (Wir lieben uns – welch ein Segen!). Jest oparty na dokumencie, które ogłosiła wcześniej niemiecka Droga Synodalna, a który został później przetworzony w krótkie wytyczne przyjęte przez Konferencję Episkopatu Niemiec oraz Centralny Komitet Niemieckich Katolików. Portal PCh24.pl pisał o tym tutaj. W wytycznych niemieckiego Episkopatu wskazuje się, że przy okazji błogosławieństw dla par jednopłciowych nie należy używać żadnych konkretnych, formalnie dopuszczonych na tą okazję modlitw.
Diecezja Rottenburg-Stuttgart wydaje się jednak traktować rzecz nieco inaczej, stąd właśnie inicjatywa przygotowania konkretnego zestawu modlitw. Jak przekonuje przedstawicielka diecezji, Karin Schieszl-Rathgeb, „Bóg obecny jest tam, gdzie ludzie się kochają i spotykają się w odpowiedzialności”.
Wesprzyj nas już teraz!
Broszura diecezji jest opatrzona obrazkami, które prezentują trzymające się za ręce pary – w tym pary tej samej płci.
W ten sposób na terenie diecezji Rottenburg-Stuttgart błogosławienie par jednopłciowych zyskuje status zupełnie oficjalny i quasi-liturgiczny, nawet jeżeli deklaracja Watykanu Fiducia supplicans wskazuje, by takie błogosławieństwa nie miały charakteru liturgicznego.
Wcześniej zestaw konkretnych modlitw na okazję błogosławienia par jednopłciowych przygotowali już biskupi belgijscy.
Na gruncie wytycznych niemieckich biskupów możliwe jest organizowanie ceremonii pobłogosławienia pary homoseksualnej z gośćmi, muzyką, mniej więcej tak, jak sam ślub – pod warunkiem, że nie będzie to dokładnie tak samo wyglądać. W gruncie rzeczy mamy do czynienia z wprowadzeniem w Kościele katolickim w Niemczech de facto pseudo-ślubów jednopłciowych, jakkolwiek oficjalnie określa się to inaczej. W przypadku niemieckim za błogosławieniem par tej samej płci kryje się przekonanie, które wyrażają dokumenty Drogi Synodalnej, że aktywność seksualna w związku tej samej płci jest całkowicie dopuszczalna moralnie.
Czy na niemieckie działania zareaguje Stolica Apostolska, czas pokaże.
Źródła: drs.de, PCh24.pl
Pach