W związku z wtorkowymi manifestacjami rolników w Warszawie NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” wystosowało komunikat, w którym podano dwa zasadnicze warunki odstąpienia od protestów. Pierwszy to całkowite wstrzymanie realizacji tzw. zielonego ładu. Drugi to powrót do stanu z 2021 roku w handlu z Ukrainą.
W komunikacie rolniczej „Solidarności”, jednego z organizatorów ogólnopolskich protestów rolników, zaznaczono, że zaproponowane rolnikom przez rząd i UE tymczasowe rozwiązania, czyli m.in. zawieszenie na rok najgorszych propozycji „zielonego ładu” oraz zapomogi finansowe, nie spowodują zakończenia protestów.
„Prezydium Rady Krajowej stoi na stanowisku, że doraźna pomoc państwa mająca na celu podtrzymanie żywotności ekonomicznej gospodarstw jest niezbędna, nie może jednak stanowić podstawy o zakończeniu akcji protestacyjnej”, czytamy w komunikacie.
Wesprzyj nas już teraz!
W dokumencie prezydium NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” negatywnie ocenia dotychczasową postawę rządu wobec rolniczych protestów. Związkowcy źle widzą przeciąganie przez przedstawicieli rządu rozmów o rolniczych postulatach, w nadziei, że wiosenne prace polowe zmuszą rolników do opuszczenia blokad. Taka postawa zdaniem rolników „świadczy o braku dobrej woli rządzących”.
Rolniczą ocenę tej złej postawy rządu pogłębia decyzja premiera dotycząca uznania przejść granicznych z Ukrainą za infrastrukturę krytyczną. Daje to wrażenie, że rząd przygotowuje się do siłowego rozwiązania protestu rolników na granicy z Ukrainą. Dlatego w komunikacie prezydium Rady Krajowej NSZZ RI „Solidarność” zdecydowanie opowiada się za kontynuowaniem dotychczasowych form protestu i zwraca się do wszystkich strajkujących rolników z apelem, aby „nie dali się zwieść fałszywym manipulacjom rządu i niektórych organizacji rolniczych, które zmierzają do zakończenia blokad i podpisania pozornego porozumienia”.
Z komunikatu dowiadujemy się również, iż związek rolniczy „Solidarność” podjął współpracę z Komisją Krajową NSZZ „Solidarność” oraz innymi rolniczymi Związkami Zawodowymi w celu organizacji w Warszawie wspólnej manifestacji w dniach 6-7 marca, podczas obrad Sejmu.
Adam Białous
Za politykę klimatyczną UE płacimy fortunę. To miliardy na destrukcję własnej pozycji w świecie
