Według najnowszego sondażu IBRIS dla „Super Expressu”, gdyby Paweł Kukiz zdecydował się założyć partię polityczną, głos na nią chciałoby oddać nawet ponad 20 proc. badanych – mniej więcej tyle, ile oddało swój głos na muzyka w pierwszej turze wyborów prezydenckich.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w tym tygodniu, zwyciężyłoby w nich Prawo i Sprawiedliwość. Na partię Jarosława Kaczyńskiego chce głosować 29,7 proc. wyborców.
Wesprzyj nas już teraz!
Na PO oddałoby 22,4 pytanych. Po piętach partii Ewy Kopacz depcze Ruch Obywatelski Pawła Kukiza. Popiera go 21,3 proc. badanych.
Daleko w tyle za podium są pozostałe partie. Czwarte miejsce w sondażu zajęła Partia Leszka Balcerowicza z 5,7 proc. poparcia. Czarny scenariusz pisze się przed SLD i PSL. Ani partia Leszka Millera ani rządzący koalicjant nie przekroczyłyby progu wyborczego. W sondażu partie te popiera kolejno 4 proc. i 3,2 proc. pytanych.
Warto jednak zaznaczyć, że należy wziąć ogromną poprawkę na wyniki tego sondażu – IBRIS zdecydował się bowiem na dość kuriozalne badanie, w którym ankietowani mogli deklarować poparcie dla partii, które nie istnieją i o których nie wiadomo, czy w ogóle powstaną.
Źródło: „Super Express”
kra