Wniosek o natychmiastowe usunięcie „Pomnika Wyzwolicieli Tallinna” przepadł w estońskim parlamencie. Wnioskodawcy wskazywali, że rząd musi zdecydować, czy „Brązowy Żołnierz” winien być fizycznie zabezpieczony, czy też przeniesiony w miejsce, gdzie nie będzie czczony. Aktualnie monument stoi na cmentarzu wojskowym w Tallinie.
Natychmiastowego usunięcia pomnika „Brązowego Żołnierza” domagała się opozycyjna Estońska Konserwatywna Partia Ludowa (EKRE). „Wrodzy naszej niepodległości w dalszym ciągu świętują pod pomnikiem zwycięstwo Kremla i okupację Estonii. Teraz upamiętnia się tam także agresywną wojnę Putina i Rosji przeciwko Ukrainie” – podano w uzasadnieniu projektu. – To władza wykonawcza decyduje, co stanie się z „Brązowym Żołnierzem”. Rząd musi zdecydować, czy fizycznie go zabezpieczyć, czy też przenieść w miejsce, gdzie nie będzie czczony” – powiedział Jaak Valge z EKRE, przedstawiając projekt ustawy w parlamencie.
Wielu etnicznych Estończyków uważa stojący w centrum miasta pomnik za symbol sowieckiej okupacji. Jednocześnie pomnik przedstawia wartość symboliczną dla licznej społeczności etnicznych Rosjan w Estonii.
Wesprzyj nas już teraz!
Projekt ustawy został jednak odrzucony 54 głosami w 101-osobowym parlamencie, choć wcześniej został poparty przez komisję konstytucyjną Riigikogu. Być może ostrożność estońskiego parlamentu wynika z doświadczeń z kwietnia 2007 roku, kiedy to przeniesienie pomnika z centrum estońskiej stolicy na cmentarz wojskowy wywołało falę zamieszek, w których zginęła jedna osoba, a prawie 200 zostało rannych.
Po zamieszkach rząd Estonii na nadzwyczajnym posiedzeniu podjął decyzję o natychmiastowym przeniesieniu pomnika, powołując się na względy bezpieczeństwa. 30 kwietnia 2007 toku pomnik został umieszczony na cmentarzu Sił Obronnych w Tallinie. Pomnik czczący Sowietów pierwotnie odsłonięty został 22 września 1947, w trzecią rocznicę „wyzwolenia” Tallinna przez wojsko Związku Radzieckiego. Był on zlokalizowany na Wzgórzu św. Antoniego.
Źródło: PAP/Oprac. MA