Gdy wybieramy się na Węgry zazwyczaj pierwszym celem podróży jest Budapeszt, uznawany za jedną z najwspanialszych stolic Europy. To miasto pełne pięknych kościołów, kamienic, placów, pomników i fontann. Zwłaszcza świątynie tworzą niesamowity charakter tej metropolii.
Większość z budapesztańskich kościołów położona jest w centrum, na obrzeżach odnajdziemy zaledwie kilka o wyróżniającej się architekturze. Kościół Macieja i Bazylika Świętego Stefana to najbardziej znane i okazałe świątynie stolicy Węgier. Ruiny kościoła i klasztoru Dominikanek na wyspie Małgorzaty kryją grób tej wspaniałej świętej.
Wesprzyj nas już teraz!
Świątynia koronacyjna
Najpiękniejszym i najsłynniejszym kościołem Budapesztu jest katedra pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny, świątynia koronacyjna królów węgierskich. Popularnie jednak zarówno przez miejscowych, jak i turystów, zwana jest kościołem Macieja, od imienia piętnastowiecznego króla Macieja Korwina. Znajduje się na prawobrzeżnej części Dunaju, na Wzgórzu Zamkowym. Według tradycji, w tym miejscu król Stefan I Święty po raz pierwszy wybudował kościół w roku 1015. Na placu przed katedrą wznosi się czternastometrowa kolumna Trójcy Świętej.
Kościół Macieja uznawany jest za jeden z najcenniejszych zabytków stolicy Węgier. Katedrę królewską pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny budowano etapami od XIII do XV wieku. Po zajęciu Budy XVI wieku Turcy przekształcili świątynię w Wielki Meczet, po czym został on zniszczony podczas szturmu Budy przez wojska chrześcijańskie. W trakcie odbudowy wszystkie tureckie elementy usunięto, a świątyni nadano styl barokowy. Na tym jednak nie koniec zmian architektonicznych. W 1723 roku kościół strawił pożar, po tym jak piorun uderzył prosto w główny ołtarz. Dzisiejsza, neogotycka forma katedry to wynik XIX-wiecznej rekonstrukcji.
Do świątyni prowadzi portal mariacki w południowej fasadzie. Jest to najwspanialsze na Węgrzech dzieło gotyckiej rzeźby w kamieniu, przedstawia scenę Wniebowzięcia Maryi. W podstawie wieży Macieja mieści się kaplica Loretańska, w której znajduje się marmurowa figura Matki Bożej. Legenda głosi, że pierwowzór tej figury został zamurowany w ścianie w czasie wojny z Turkami. W trakcie wysadzania murów w 1686 roku objawiła się Madonna, co najeźdźcy uznali za zapowiedź klęski. Posąg Matki Boskiej dominuje także w ołtarzu głównym, który zaprojektowany został na wzór gotyckich tryptyków. W 1860 roku przeniesiono tu prochy pary królewskiej, króla Beli III oraz Anny de Châtillon i złożono je w kaplicy Trójcy Świętej pod kamiennym baldachimem.
Bazylika Świętego Stefana
Bazylika mieści się po lewej stronie Dunaju, przy placu św. Stefana. Poświęcona pierwszemu węgierskiemu królowi, jest największym kościołem w Budapeszcie – może pomieścić 8,5 tysiąca wiernych.
Bazylika miała się stać ucieleśnieniem ideału klasycystycznej architektury, została bowiem zaprojektowana według ścisłych reguł stylu, na planie krzyża greckiego. Rewolucja tzw. wiosny ludów, potem błędy, które spowodowały zapadnięcie się kopuły, wreszcie śmierć architekta Józsefa Hilda uniemożliwiły jednak realizację założenia. Na podstawie własnego, nowego projektu budowę kontynuował Miklós Ybl. Za jego sprawą budowla stała się mieszanką stylów, łączyła w sobie elementy neorenesansowe i neoklasycystyczne. Po śmierci Ybla dalsze zmiany, głównie we wnętrzu, wprowadził József Kauser. Budowa bazyliki rozpoczęła się w 1851 roku, a trwała pół wieku.
Po północno-wschodniej stronie kościoła znajduje się Kaplica Świętej Prawicy, gdzie spoczywa najbardziej czczona relikwia madziarska, zmumifikowane przedramię króla Stefana. Po śmierci król Stefan I został pochowany w krypcie kościoła. Kilkanaście lat później, jego szczątki przeniesiono do sarkofagu umieszczonego w podziemnym schowku. Ze względu na rozszerzający się kult monarchy, mnisi odcięli prawą dłoń Stefana I i przełożyli ją do ozdobnego relikwiarza. Co roku, 20 sierpnia, w dniu św. Stefana podczas uroczystej procesji relikwiarz obnoszony jest po ulicach miasta.
W prawej wieży bazyliki znajduje się największy na Węgrzech dzwon, ważący 9 ton. We wnętrzu bazyliki podziwiać można malowidło Gyuli Benczúra, które przedstawia scenę powierzenia Węgier przez św. Stefana opiece Matki Bożej. Ołtarz główny wyróżnia się na tle typowych ołtarzy katolickich świątyń. W centralnej jego części bowiem widnieje wykonana z białego marmuru wielka figura świętego króla.
Mimo licznych złoceń i zdobień, wnętrze kościoła wydaje się nieco chłodne. Zwieńczeniem bazyliki jest 96-metrowa kopuła z mozaiką przedstawiająca Boga Ojca. Z antresoli na kopule roztacza się wspaniała panorama Budapesztu.
Ruiny klasztoru Dominikanek
Na Dunaju, między dawną Budą i Pesztem znajduje się wyspa, która w 1950 roku została sztucznie utworzona z trzech mniejszych. Ma 2,5 km długości i zajmuje powierzchnię blisko stu hektarów. Wyspa Małgorzaty chlubi się najpiękniejszym parkiem Budapesztu. Nazwa pochodzi od córki króla Beli IV, który w XIII wieku złożył przysięgę, że jeżeli uda mu się odeprzeć najazd Tatarów, odda ją na służbę Bogu. Król przysięgi dotrzymał i dziewięcioletnia wówczas księżniczka Małgorzata trafiła do zakonu. Wiodła tam święte życie, czyniąc surową pokutę i posługując najciężej chorym. Zmarła mając 29 lat. W 1541 roku zakonnice uciekając przed Turkami przedostały się do Pozsony, obecnej Bratysławy, zabierając ze sobą relikwie uznanej za świętą współsiostry-księżniczki. Kościół i klasztor zostały zniszczone. Po wielkiej powodzi jednak natknięto się na ruiny kościoła i krypty w podziemiu. W 1958 roku, w toku dalszych prac archeologicznych, znaleziono grób Małgorzaty. Do dziś zachowało się wiele fragmentów z wybudowanej na przełomie XIII i XIV wieku jednonawowej, gotyckiej świątyni.
Zwiedzając stolicę Węgier, na prawobrzeżnej, pagórkowatej stronie Dunaju, na terenie dawnego miasta Budy spacer najlepiej rozpocząć po przepięknym starym mieście. Warto zobaczyć katedrę, Zamek Królewski, Basztę Rybacką, wieżę Marii Magdaleny, a także Kościół Skalny na zboczu góry Gellerta i pomnik Wolności. Po lewobrzeżnej, nizinnej stronie, na terenie dawnego Pesztu oprócz przepięknego Parlamentu, Placu Wolności, lasku miejskiego czy pomnika Milenium obowiązkowym punktem zwiedzania jest właśnie Bazylika Świętego Stefana.
Anna Sułkowska