Mimo, że przepisy UEFA zabraniają wnoszenia na stadion dużych flag, kibice rosyjscy otrzymali na to zgodę przed meczem Polska – Rosja w Warszawie. Podczas polskiego hymnu rozwinęli, na zajmowanym przez siebie sektorze, wielką flagę z rycerzem w zbroi i z mieczem w ręku. Obok obrazka widniał napis „This is Russia”.
Przepisy UEFA zabraniają wnoszenia na stadion między innymi flag o drzewcu dłuższym niż 1 m i grubszym niż 1 cm oraz transparentów o wymiarach większych niż 1,5 na 2 metry. Dopuszczają jednak możliwość wykorzystania takich transparentów po uprzednim uzyskaniu zgody. Regulamin jednoznacznie zabrania natomiast wnoszenia i używania transparentów zawierających treści polityczne lub rasistowskie.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak to się stało, że rosyjscy kibice wnieśli flagę na stadion, pomimo zakazujących jej przepisów UEFA? – Półtora miesiąca temu rosyjska federacja zgłosiła do UEFA prośbę o pozwolenie wniesienia na stadion i wykorzystania przed rozpoczęciem meczu Polska – Rosja ogromnej flagi, tak zwanej sektorówki. Rosjanie przedstawili wymagane atesty tego przedmiotu, dotyczące bezpieczeństwa, w tym atest przeciwpożarowy oraz flagę. Komórka UEFA odpowiedzialna za bezpieczeństwo na stadionach wyraziła zgodę na wykorzystanie tej flagi – wyjaśnił Juliusz Głuski, rzecznik spółki Euro 2012.
Na nic zdały się więc protesty związanej z UEFA organizacji Football Against Racism in Europe, która uznała, że rosyjska flaga była ekstremistyczna. Zamiast tego, toczy się dyskusja na temat zachowania się Polaków podczas meczu. Swoje oburzenie wyraził już rosyjski minister sportu Witalij Mutko, który oświadczył, że Federacja Rosyjska przygotowuje „wystąpienie pod adresem Polski po linii dyplomatycznej”, w związku z atakiem na rosyjskich kibiców.
Źródło: rp.pl
ged