W szwajcarskiej diecezji Chur trwa batalia o wolność kapłanów w głoszeniu Słowa Bożego. Ordynariusz bp Joseph Bonnemain chce zakazać księżom możliwości mówienia wiernym pełnej prawdy o nauce moralnej Kościoła. Nakzał wszystkim podpisanie stosownego oświadczenia. Pod płaszczykiem troski o walkę ze skandalem nadużyć dochodzi do ocenzurowania w takich tematach, jak rozwodnicy czy LGBT. Kapłani protestują, ale biskup pozostaje nieugięty.
Chodzi o wytyczne zatytułowane «Seksualne nadużycia w kontekście kościelnym». Bp Joseph Bonnemain, który kieruje diecezją Chur z woli papieża Franciszka od 2021 roku, nakazał księżom i pracownikom swojej diecezji podpisywanie tych wytycznych kilka miesięcy temu. Przeciwko temu uformowała się jednak grupa kapłanów – Churer Priesterkreis, Krąg Kapłański z Chur.
Ich protest wzbudza szereg zapisów zawartych w wytycznych, które, jak są przekonani, uniemożliwią głoszenie całej Ewangelii. Chodzi o konieczność wyrażania szacunku dla różnorodnych form życia, co może w praktyce oznaczać, że nie będzie można nazywać powtórnych związków rozwodników czy związków jednopłciowych relacjami grzesznymi. Kapłani mieliby też «wspierać» decyzje o… coming-oucie wiernych.
Wesprzyj nas już teraz!
Bp Joseph Bonnemain, pomimo krytyki, jest przekonany o słuszności wytycznych; sam je podpisał i utrzymuje, że są w pełnej zgodzie z nauką Kościoła katolickiego. Hierarcha wzywa też do tego, by wytyczne nie zostały po prostu podpisane; ich treść ma zostać przez sygnatariusza «uwewnętrzniona». Jak zachwala biskup, celem jest «przełom kulturowy» w komunikacji w Kościele.
Kapłani z Churer Priesterkreis wyjaśnili już w kwietniu ubiegłego roku, że 95 proc. treści wytycznych jest w pełni akceptowalnych; chodzi jednak o kilka istotnych stwierdzeń, których przyjąć nie mogą. Księża obawiają się też, że wytyczne ograniczyłyby możliwość potępiania zła aborcji.
Źródła: Kath.nt, Pch24.pl
Pach