17 czerwca 2021

Spotkanie Biden-Putin. Polscy politycy i komentatorzy zaspali [OPINIA]

(Fotograf: Mikhail Metzel/Archiwum: TASS/FORUM)

Sprawa cyberbezpieczeństwa i tajnego posiedzenia Sejmu jest ważna. Sprawa Turowa jest ważna. Sprawa wyboru RPO jest ważna. Nie oznacza to jednak, że spotkanie prezydentów USA i Rosji należy bagatelizować. Tymczasem dotyczące tego tematu głosy polskich polityków i ekspertów są dość nieliczne.

Już sam fakt możliwości spotkania się z prezydentem USA jest dla prezydenta Rosji wielkim wizerunkowym sukcesem. Został wszak potraktowany jak lider normalnego kraju, z którym się dyskutuje i negocjuje, co – zdaniem wielu analityków – nie jest sprawą oczywistą. Tymczasem Władimir Putin „wycisnął” ze spotkania jeszcze więcej, na co zgodnie uwagę zwracają media ze Stanów Zjednoczonych i Rosji. Doświadczony, ale też bardzo leciwy Joe Biden dał swojemu odpowiednikowi z Europy Wschodniej możliwość narzucenia własnej narracji na (osobnej) konferencji prasowej, a możliwe, że i podczas całego spotkania, co mogło być powodem irytacji amerykańskiego przywódcy, który w nieprzyjemny sposób zwrócił się do dziennikarki. Ponadto dwie osobne konferencje prasowe po spotkaniu dały Putinowi okazję, by przez kilka minut prezentować swoją narrację w amerykańskich mediach. Jakby tego było mało, prezydent USA wręczył Rosjaninowi listę 16 infrastruktur, które muszą być wolne od ataków. Warto wobec tego zapytać, czy 17 i 18 można atakować? I czy przypadkiem teraz nie należy spodziewać się agresji wobec owych 16 punktów?

Kilkugodzinne spotkanie Joe Bidena i Władimira Putina to temat do głębokich analiz. W Polsce jednak nie nadano mu szczególnej wagi, choć prezydent USA – naszego głównego sojusznika – spotkał się z prezydentem Rosji – kraju, z którym mamy, delikatnie mówiąc, sprzeczne interesy i zapatrywania na wiele spraw.

Wesprzyj nas już teraz!

Wśród nielicznych opinii i głosów dostrzec można m.in. stanowisko byłego szefa polskiej dyplomacji Witolda Waszczykowskiego. – Uważam, że to spotkanie z Bidenem jest dużym zwycięstwem Putina, w programie maksimum którego było to, żeby przywrócić Rosji potęgę do poziomu, jaki miał Związek Radziecki. On przecież wypowiadał się wielokrotnie, że upadek Związku Radzieckiego to była największa klęska w historii Rosji i on chciałby wrócić do tych lat 70., 80., do czasów Breżniewa, kiedy to świat był zarządzany właśnie przez szczyty sowiecko-amerykańskie i Biden mu to zaproponował. Pytanie jest, czy będzie to jednorazowe rozwiązanie, aby rozpoznać intencje Putina, czy to już będzie jakiś wzór w ten sposób sprawowania polityki amerykańskiej, wspólnie z Rosjanami. To byłoby niekorzystne, bo to byłby powrót do takich rozwiązań zimnowojennych, gdzie świat czeka co pół roku, czy co rok na szczyt tych dwóch mocarstw i potem realizuje ustalenia, jakie zapadły na tych szczytach – powiedział europoseł PiS w rozmowie z wpolityce.pl zaznaczając, że ustępstwa na rzecz Putina wynikają z chęci pozyskania Rosji do konfrontacji z Chinami.

Swój pogląd na spotkanie Biden-Putin wyraził też wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. – Po wczorajszym spotkaniu trzeba powiedzieć, że z jednej strony dobrze, że jest otwartość na dialog i zawsze się za tym opowiadamy, jeżeli ta przestrzeń jest, to z dialogu trzeba korzystać. Z drugiej strony są zachowane te zasadnicze warunki dialogu, czyli zwrócenie uwagi na nielegalność aneksji Krymu, zwrócenie uwagi na to, że Federacja Rosyjska nie może naruszać prawa międzynarodowego, na to, że nie może być akceptacji dla wspierania reżimu Alaksandra Łukaszenki. Dialog, który opiera się nie o złudzenia, tylko o fakty, o to, żeby dać jasny sygnał, że nie można godzić się na naruszanie prawa międzynarodowego i o dialog, który jest poprzedzony na szczycie NATO dialogiem z sojusznikami, między innymi z prezydentem Dudą, czyli z Polską, z państwami bałtyckimi – stwierdził w programie #Jedziemy na TVP Info.

„Hakerzy i organizatorzy ataków to wielkie zespoły ludzi, opłacane także przez fundusze rządowe i wiemy, że Rosja prowadzi takie działania, to o tym prawdopodobnie rozmawiał prezydent Biden z Putinem, żądając zaprzestania ataków” – stwierdził z kolei Piotr Naimski w Sygnałach Dnia w Radiowej Jedynce.

„Konferencja Bidena po spotkaniu z Putinem to jedna z najważniejszych rzeczy w polityce zagranicznej na przestrzeni ostatnich lat. Najważniejszych dla Polski. Biden ogłasza reset z Rosją. Cała polityka zagraniczna PiSu, tak jak od lat ostrzegaliśmy, rozsypuje się jak domek z kart” – napisał z kolei na Twitterze poseł Konfederacji Robert Winnicki.

„Biden powiedział w Genewie, że był twardy i poruszał też tematy niemiłe Putinowi. Fajnie. Ale to znów tylko słowa. A czyny do tej pory były takie: bezwarunkowe przedłużenie New START, proszenie Putina o spotkanie, zielone światło dla Nord Stream 2” – pytał natomiast ekspert od spraw Rosji Grzegorz Kuczyński.

„Putin był w świetnym humorze. Dostał to co dla jego politycznego przetrwania jest najważniejsze: obywatele Rosji zobaczyli, że stawił czoła amerykańskiemu wrogowi, nie przyznał się do żadnych naruszeń i jeszcze oskarżył USA o wszelkie zło tego świata. Biden natomiast na swojej konferencji powiedział, że przekazał Putinowi wszystko to, co chciał, żeby on wiedział. I w najmocniejszym chyba oświadczeniu tego wieczora, stwierdził, odnosząc się do możliwej śmierci Nawalnego w więzieniu: – Dałem mu jasno do zrozumienia, że konsekwencje tego byłyby druzgocące dla Rosji” – pisze z kolei na Onecie Michał Broniatowski, były redaktor naczelny miesięcznika „Forbes”.

Źródło: wPolityce.pl / TVP Info / niezalezna.pl / Twitter / Onet.pl / polsatnews.pl / Polskie Radio 1

MWł

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram