Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz komendanta warszawskiej policji o wyjaśnienia w sprawie doniesień o złym traktowaniu zatrzymanego księdza Michała Olszewskiego. Służba więzienna zaprzecza wszelkim oskarżeniom, jakie w tej sprawie pojawiły się wobec jej pracowników w mediach.
Jak napisało w poniedziałkowej informacji biuro RPO, publikowane przez media informacje „dają podstawy do przypuszczenia, że funkcjonariusze Policji oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego naruszyli prawa ks. Michała O. podczas jego zatrzymania”.
Wesprzyj nas już teraz!
„(…) zatrzymany mógł być traktowany w sposób naruszający jego prywatność oraz zagrażający jego bezpieczeństwu osobistemu” – przez policję oraz ABW, podkreśliło biuro rzecznika.
Zastępca RPO Wojciech Brzozowski zwrócił się do komendanta stołecznej policji oraz szefa ABW o zbadanie sprawy i przekazanie danych dotyczących sprawy.
W informacji znajdujemy dość szczegółowe wyliczenie przejawów złego traktowania duchownego.
Po umieszczeniu przez policję w pomieszczeniu dla zatrzymanych (PDoz)„miał on nie zostać pouczony o przysługujących mu prawach, a także nie mieć dostępu do regulaminu pobytu osób w PDoZ”. „Zarzuty w mediach wskazują, że w trakcie pobytu zatrzymanemu nie wydano ani jednego posiłku, a wodę podano tylko raz, za pomocą używanej wcześniej plastikowej butelki. Zatrzymany miał również zostać przez długi okres pozbawiony dostępu do urządzeń sanitarnych, a do spania otrzymać jedynie dwa brudne koce bez materaca ani poduszki. Również czynność przeszukania miała być dokonana z naruszeniem przepisów” – czytamy w informacji.
Pismo zawiera również przykłady nadużyć, jakich mieli dopuścić się względem księdza Olszewskiego także funkcjonariusze ABW. „Według oskarżeń przez cały okres czynności procesowych prowadzonych przez jej funkcjonariuszy ks. Michał O. pozostawał w kajdankach” – napisało biuro RPO do szefa agencji Rafała Syryski.
„Do naruszeń miało również dojść w trakcie transportu zatrzymanego do Warszawy z miejsca zatrzymania, podczas postoju na stacji benzynowej w celu umożliwienia mu skorzystania z toalety oraz zapewnienia posiłku. Zatrzymany miał korzystać z toalety w kajdankach, przy otwartych drzwiach i obecności funkcjonariuszy. Następnie funkcjonariusze przeprowadzili go do sali zakupowej stacji, gdzie pozostawali z nim przez kilka minut w obecności licznych osób postronnych, nie reagując na robienie przez nie zdjęć konwoju”.
„Okoliczności sprawy mogą wskazywać na naruszenie praw zatrzymanego, w tym jego prawa do prywatności, oraz do naruszenia jego bezpieczeństwa osobistego. W związku z tym zastępca RPO Wojciech Brzozowski zwrócił się do komendanta stołecznego Policji Dariusza Walichnowskiego oraz szefa ABW Rafała Syryski o zbadanie okoliczności sprawy oraz poinformowanie Rzecznika o ich ustaleniach i zajętych stanowiskach. Wojciech Brzozowski prosi ponadto komendanta Policji o udostępnienie dokumentacji związanej z pobytem osoby zatrzymanej w PDoZ oraz nagrań monitoringu, o ile zostały one zabezpieczone” – głosi informacja.
Zastępca RPO Wojciech Brzozowski w piśmie do szefa warszawskiej policji wyliczył zarzuty wobec postępowania mundurowych: pozbawienie księdza posiłku, poza jednym wyjątkiem także wody, a także dostępu do urządzeń sanitarnych i materaca czy czystej pościeli.
Z kolei służba więzienna zaprzecza wszelkim oskarżeniom i zapowiada „stosowne kroki prawne” przeciwko osobom publikującym i powielającym „nieprawdziwe informacje”.
Ksiądz Michał Olszewski został zatrzymany w związku z rzekomymi nieprawidłowościami związanymi z przyjętą przez Fundację Profeto wysoką dotacją z Funduszu Sprawiedliwości.
Źródła: Interia.pl, bip.brpo.gov.pl
RoM