Kilka godzin temu padłem ofiarą brutalnego ataku. Zostałem pobity przez dwóch mężczyzn krzyczących „śmierć zdrajcom ojczyzny”. Dostałem cios w twarz, a następnie zostałem skopany leżąc na ziemi. Całe zajście trwało kilkanaście sekund, a potem sprawcy uciekli – napisał w środę wieczorem na portalu społecznościowym LinkedIn były minister zdrowia Adam Niedzielski. Policja poinformowała, że ujęto sprawców.
„Jestem cały poobijany i obolały, ale chcę Was uspokoić, że nie stwierdzono żadnych obrażeń wewnętrznych” – zapewnił były minister zdrowia. Podziękował jednocześnie pogotowiu ratunkowemu i Szpitalowi Wojewódzkiemu w Siedlcach za szybką pomoc i wsparcie, a policji – „za sprawne działania oraz szczególną staranność w zebraniu materiału dowodowego”.
„Sprawcy ataku na byłego Ministra Zdrowia są już w rękach siedleckich policjantów” – poinformowała na platformie X Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu. Zapowiedziała, że więcej informacji na temat zatrzymanych i przebiegu zdarzenia zostanie przekazanych po zakończeniu czynności. Jak dowiedziała się PAP, atak może mieć podłoże polityczne.
Wesprzyj nas już teraz!
Źródło: PAP
Establishment w panice? Tusk i Morawiecki ostro potępili pobicie Adama Niedzielskiego