Sąd Najwyższy jednego z amerykańskich stanów przywrócił stanowiska wszystkim obywatelom zwolnionym z powodu odmowy przyjęcia szczepionki przeciwko koronawirusowi. Przyczyną orzecznictwa było wzięcie pod uwagę ustaleń naukowców, którzy wykazali, że preparaty te nie zmniejszają transmisji COVID-19.
24 października Sąd Najwyższy stanu Nowy Jork zdecydował nie tylko o przywróceniu posad, ale również wypłaceniu straconych pensji wszystkim pracownikom, których zwolniono z racji nieprzyjęcia szczepienia na koronawirusa.
Pokrzywdzonych w ten sposób nie brakuje. Przez cały okres pandemii, dopóki naukowcy nie udowodnili, że szczepienia wcale nie powodują zmniejszenia transmisji wirusa pracowników szantażowano, każąc im wybrać miedzy źródłem utrzymania a przyjęciem eksperymentalnego produktu.
Wesprzyj nas już teraz!
Stan Nowy Jork nie pozostawał w tyle w sięganiu po te drastyczne środki segregacji sanitarnej. Jak przypomina portal dorzeczy.pl, w samym mieście Nowy Jork, który objęto drakońskim reżimem medycznym, z posadami pożegnało się wielu obywateli. M.in Największa miejska placówka opieki zdrowia zwolniła 1,4 tys. pracowników.
Obecnie wnikliwe badania ujawniają coraz więcej absurdów przymusowego szczepienia, którym wiele państw objęło niemal wszystkie warstwy społeczeństw. Obecnie wiadomo, że użyteczność preparatów wśród młodych dorosłych, młodzieży oraz dzieci jest niezwykle niska, a część naukowców utrzymuje nawet, że jest ona ujemna, po dłuższym czasie uprawdopodabniając zarażenie, a nie mu zapobiegając.
Źródła: dorzeczy.pl
FA