Zwolennicy ideologii gender znów przesuwają granicę. Tym razem, za sprawą parlamentu kanadyjskiego stanu Ontario. Przyjął on ustawę pozwalającą na odbieranie dzieci rodzicom sprzeciwiającym się ideologii gender.
O pracach nad nowymi przepisami informowaliśmy tutaj. Władze Ontario nie zatrzymały się i przyjęły kontrowersyjne przepisy. Według obrońców rodziny, pozwolą one nie tylko na odbieranie dzieci rodzicom sprzeciwiającym się ideologii gender, ale też uniemożliwią adopcję dzieci przez osoby o antygenderowskich poglądach.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podał gość.pl, „ustawa 89” uznaje „tożsamość płciową” oraz jej wyrażanie za czynniki „brane pod uwagę przy określaniu dobra dziecka”. Z katalogu wykreślono za to wiarę, w jakiej dziecko jest wychowywane.
Jak wyjaśnił stanowy minister ds. dzieci i rodziny Michael Coteau, nowe przepisy sprawią, że kwestionowanie przez rodziców deklaracji nastoletniego dziecka, które określa się jako lesbijka, gej, biseksualista bądź transseksualista – oceniane przez niego jako nadużycie – spowoduje, że dziecko może być rodzicom odebrane.
Obrońcy życia ocenili, że takie działanie władz, to wejście „w erę totalitarnej władzy państwa, jakiej nie było w historii Kanady”.
Źródło: gość.pl
MA