Adam Bodnar zakończył już swoją misję jako Rzecznik Prawo Obywatelskich, ale najwyraźniej nie zamierza rezygnować z działalności publicznej. Właśnie w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” opowiedział o swoich zamierzeniach w tym zakresie. Niektóre jego pomysły budzą obawy.
Były RPO ujawnił jaki scenariusz przewiduje dla Polski po wygranych przez obecną opozycję wyborach parlamentarnych. Jego zdaniem, winniśmy się związać umowami strategicznymi z różnymi organizacjami międzynarodowymi. To miałoby ustabilizować sytuację w Polsce.
– Otóż po wygranej powinniśmy się związać umowami strategicznymi z różnymi organizacjami międzynarodowymi, które będą nam doradzały, jak reformować i naprawiać choćby wymiar sprawiedliwości, będą nas stabilizowały i ustawiały na kursie – zdradził były RPO.
I tak Bodnar szukałby pomocy w Brukseli. Twierdzi, że UE nam chętnie pomoże, bo „w jej interesie też jest przywrócenie zaufania do polskich instytucji, procedur, odbudowa praworządności”.
Źródło: tvp.info
MA