Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zapowiedział, że miasto mogłoby sprzedać stadiony zarządzane przez Wisłę i Cracovię. Od 2014 roku klub Wisła Kraków jedynie wynajmuje obiekt na treningi, Cracovia z kolei domaga się obniżenia opłat.
Jak podkreślał prezydent miasta, zadaniem gminy nie jest utrzymywanie miejskich stadionów, jeśli korzystające z nich kluby nie zamierzają się w to odpowiednio zaangażować. Urzędnicy mogliby poszukać innego zarządcy nieruchomości. Taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny, stadiony generują istotne koszty.
Wesprzyj nas już teraz!
Działacze Cracovii w odpowiedzi stwierdzili, że klub także mógłby wypowiedzieć umowę na zarządzanie stadionem. Kierownictwo klubu chciałoby, by miasto obniżyło opłatę związaną z wykorzystaniem obiektu.
Nie jest to odosobniony przypadek. Z podobnymi kłopotami z utrzymaniem borykają się inne miasta, w których poczyniono istotne inwestycje przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Dziś zarządcy tych obiektów zastanawiają się nad nowymi sposobami przyciągnięcia kibiców.
W Portugalii jeden z obiektów, na których przeprowadzano rozgrywki Mistrzostw Europy, został wystawiony na sprzedaż. Lokalne władze chciały odzyskać chociaż część sumy włożonej w budowę i utrzymanie obiektu. Korzystający ze stadionu w Leiri pierwszoligowy klub piłkarski nie był nawet zainteresowany przejęciem nieruchomości. Samorządowcy rozważali m. in. rozbiórkę stadionu.
Źródło: TVP.info
mat