24 marca 2016 roku gubernator stanu Indiana (USA) Mike Pence, podpisał ustawę zakazującą aborcji ze względu na rasę, kolor skóry, płeć czy niepełnosprawność dziecka. „Ustawa HEA 1337 zapewni godne leczenie nienarodzonych i zakaże aborcji spowodowanej płcią dziecka, jego rasą, kolorem skóry, narodowością, przodkami czy niepełnosprawnością, łącznie z zespołem Downa” – powiedział gubernator. Rodzice dzieci, które urodziły się z tym zespołem nie kryją radości ze zmiany prawa.
Nowa ustawa zabezpiecza życie nienarodzonych, szczególnie dzieci ze zdiagnozowaną niepełnosprawnością. Lekarze w swoich gabinetach nie będą mogli proponować aborcji. – Oczywiście, będą ludzie, którzy i tak będą to robić, ale jeśli dzięki temu ocalimy choć jedno dziecko, według mnie warto było [wprowadzić ten zakaz] – powiedziała Patti Shaw, matka 30-letniej Katie z Zespołem Downa.
Wesprzyj nas już teraz!
Patti oraz jej córka są podekscytowane tym, że udało się wprowadzić prawo chroniące życie. Sama Patti podkreśla, że nigdy nie brała pod uwagę możliwości dokonania aborcji. Wskazuje również, że w jej przypadku lekarz nie naciskał na zabicie dziecka. – Codziennie dziękuję Bogu za Katie – powiedziała matka dziewczyny. – Nawet sobie nie wyobrażam jak by wyglądało nasze życie bez niej – dodała. Zaznacza także, że źródłem jej siły jest wiara katolicka.
Również córka Joe i Shelley Lichty urodziła się z Zespołem Downa, mimo że, jak podkreślali lekarze, badania USG nie wykazywały anomalii anatomicznych. – Kiedy ściągnęłam jej czapeczkę, zauważyłam, że coś jest dziwnego w kształcie jej główki. Jej uszy i nosek były maleńkie, a jej oczy miały piękny kształt migdała. Po prostu wiedziałem, zupełnie się rozpłakałem. Moją pierwszą reakcją był strach czy będzie z nią wszystko w porządku i jaka będzie jej przyszłość – powiedział Joe.
– To jest wspaniały znak sprzeciwu, że jest ktoś kto może dla ludzi wyglądać inaczej lub dziwnie, ale jest tak radosny i szczęśliwy, a przy tym naprawdę obdarza radością innych ludzi –stwierdził Joe. Podkreślił on również, że niepełnosprawność nie będzie dłużej przyczyną skierowania na zabieg aborcji. – Bóg decyduje o możliwościach każdego dziecka, rolą rodziców jest pomóc mu je rozwinąć – dodał.
– Chciałabym, żeby każdy kto rozważa aborcję dziecka z powodu podejrzenia niepełnosprawności, wad rozwojowych albo ponieważ nie ma ono odpowiedniej dla niego płci, popatrzył w stronę przyszłości, że wszystko się ułoży – stwierdziła Patti Shaw. – Może nie w taki sposób jak ty byś tego chciał, ale jeszcze lepiej. Tak teraz to czuje: jest lepiej niż się spodziewałam – zapewnia z przekonaniem.
Źródło: ncregister.com
MR
