5 stycznia 2020

Stan Nowy Jork zalegalizuje surogację? Gubernator chce „homoseksualnych rodzin”

(Andrew Cuomo, fot. REUTERS/Jeenah Moon)

Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo przyznał, że będzie chciał doprowadzić do legalizacji surogacji, aby umożliwić homoseksualistom „zakładanie rodzin”. Przeciwko propozycji nowego prawa protestuje episkopat USA, który podkreśla, że surogacja to „handel reprodukcyjny” wyzyskujący człowieka.

 

Andrew Cuomo z Partii Demokratycznej wielokrotnie udowadniał, że jest jednym z najbardziej liberalnych pod względem moralnym polityków w USA. Tym razem zapowiedział złożenie projektu ustawy legalizującej surogację w stanie Nowy Jork. Surogacja, czasami określana jako „macierzyństwo zastępcze” przewiduje umieszczenie zarodka powstałego w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego (procedura in vitro) w macicy surogatki, czyli innej kobiety, mającej za pewną opłatą donosić ciążę i urodzić dziecko.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Podobny projekt ustawy został już przyjęty przez Senat Kongresu Nowego Jorku, ale nigdy nie poddano go pod głosowanie w Izbie Reprezentantów. Nowe prawo, którego wprowadzenie proponuje gubernator Andrew Cuomo, miałoby zezwalać na podpisywanie umów na „usługę” surogacji. Po narodzinach dziecko trafiałoby do osób żyjących w związkach homoseksualnych.

 

Przeciwko rewolucyjnym propozycjom protestuje episkopat Stanów Zjednoczonych. Biskupi określili ten proceder mianem „handlu reprodukcyjnego”, który wyzyskuje człowieka. Dodali, że surogacja „komercjalizuje macierzyństwo i uwłacza godności kobiet, degradując ciążę do poziomu usługi”.

 

Hierarchowie, którzy wydali dokument w sprawie surogacji już w ubiegłym roku zauważyli, że ​​w stanach, gdzie proceder ten jest dozwolony, ​​„usługi zastępcze” są reklamowane, a surogatki rekrutowane najczęściej spośród kobiet mieszkających na kampusach uniwersyteckich, w biednych dzielnicach i bazach wojskowych. Episkopat jednocześnie zauważył, że macierzyństwo zastępcze „nie jest pozbawione poważnych zagrożeń dla zdrowia kobiet”.

 

„Ci, którzy dostarczają komórki jajowe, są zalewani lekami na płodność w celu wywołania superowulacji i ryzykują zespół hiperstymulacji jajników, który może zagrażać życiu. Te kobiety, które są surogatkami, muszą otrzymywać wielokrotne zastrzyki syntetycznych hormonów w celu implantacji zarodka. Niektóre specyfiki nie zostały zatwierdzone do stosowania w zakresie płodności. Jeśli ciąża się powiedzie, surogatka musi przetrwać dziewięć miesięcy wyzwań, w tym wyższe ryzyko ciąży mnogiej, co niesie ze sobą zwiększone ryzyko śmiertelności matek” – wyjaśnia episkopat w specjalnym oświadczeniu.

 

Gubernator stanu Nowy Jork stwierdził, że legalizacja surogacji to jeden z jego priorytetów podczas tegorocznej sesji legislacyjnej. W jego opinii, stanowy zakaz zawierania umów o „macierzyństwo zastępcze” szczególnie uderza w pary homoseksualne, co uznał za „dziwne”, biorąc pod uwagę wcześniejszą legalizację przez władze stanowe pseudo-małżeństw osób tej samej płci.

 

„Nowojorski zakaz macierzyństwa zastępczego opiera się na strachu, a nie miłości i nadszedł czas, aby zaktualizować nasze przestarzałe przepisy, by pomóc parom LGBT i osobom zmagającym się z niepłodnością, korzystać ze zwykłej technologii reprodukcyjnej, aby zakładać rodziny” – przekonywał Andrew Cuomo.

 

Co więcej, gubernator mówił, że przyszły projekt obejmie Kartę Praw Surogatów, która zapewni surogatkom prawo do „przerwania” ciąży, tj. aborcji nienarodzonego dziecka lub też kontynuowania ciąży.

 

Urzędnik dodaje, że ustawa będzie miała również zapewniać „ochronę prawną” dla „rodziców” dzieci poczętych przez dawstwo komórek jajowych lub sztuczne zapłodnienie. Nie wiadomo jednak dokładnie, na czym ta ochrona miałaby polegać. Gubernator zapewnia również, że będzie dążył do ułatwienia i obniżenia kosztów adopcji biologicznego dziecka „partnera”.

 

Warto przypomnieć, że już na początku 2019 roku wierni w Stanach Zjednoczonych domagali się ekskomuniki dla gubernatora stanu Nowy Jork, który zgodził się na legalizację zabijania dzieci nienarodzonych. Andrew Cuomo prywatnie uważa się za katolika, ale jego postawa moralna jest daleka od tej, której naucza Kościół.

 

Kary ekskomuniki dla polityka Partii Demokratycznej domaga się m.in. Shawn Carney, dyrektor generalny organizacji „40 Days for Life”. „Jeśli Cuomo nie zostanie ekskomunikowany, to ja jako katolik przyłączam się do wielu i zastanawiam, co należy zrobić lub co publicznie popierać, aby uzyskać karę ekskomuniki” – powiedział Carney. Działacz pro-life przypomina również, że gubernator stanu Nowy Jork zanim podpisał dokument o legalizacji aborcji do momentu urodzin, wielokrotnie wypowiadał się na ten temat, akceptując zabijanie dzieci nienarodzonych.

 

Shaw Carney dodaje również, że chociaż polityk Partii Demokratycznej mówi o sobie, iż jest katolikiem, to żyje w związku pozamałżeńskim, a także wspiera różne inicjatywy będące sprzeczne z nauką moralną Kościoła. Przykładem ma być poparcie Cuomo dla homoseksualnego stylu życia i postaw LGBT oraz zakaz prowadzenia terapii dla homoseksualistów.

 

 

Źródło: cruxnow.com, LifeSiteNews.com

AS/WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram