Władze Egiptu wprowadziły w niedzielę stan wyjątkowy. Będzie on obowiązywał przez trzy miesiące. Ponadto prezydent Abd al-Fattah as-Sisi skierował wojsko do ochrony ważnych obiektów egipskiej infrastruktury. To odpowiedź na zamach. W wyniku działań Państwa Islamskiego zginęło co najmniej 43 chrześcijan.
Pierwszy wybuch nastąpił w niedzielne przedpołudnie w koptyjskim kościele pw. Św. Jerzego w miejscowości Tanta leżącej w Delcie Nilu. Do drugiego ataku – samobójczego – doszło w Aleksandrii. Obecnie media informują o śmierci 43 osób (27 w Tancie, 16 w Aleksandrii). Rannych zostało w sumie ponad 100 osób.
Wesprzyj nas już teraz!
Powiązana z ISIS propagandowa agencja prasowa Amak poinformowała, że do ataków przyznało się Państwo Islamskiego. Kalifat, mimo iż stracił znaczne tereny w Syrii i Iraku, wciąż jest groźny. Dżihadyści operują m.in. na należącym do Egiptu półwyspie Synaj.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego po krwawych antychrześcijańskich aktach przemocy ze strony ISIS wydaje się być koniecznym, gdyż pod koniec kwietnia do Egiptu przybędzie Ojciec Święty Franciszek. O swojej decyzji prezydent Abd al-Fattah as-Sisi poinformował w telewizyjnym przemówieniu. Decyzję ogłosił na posiedzeniu narodowej rady obrony.
Źródło: tvp.info / PCh24.pl
MWł