– Usunięcie polskich flag z polskich cmentarzy wojennych w Katyniu i Miednoje to kolejny akt wrogości Kremla i element antypolskiej kampanii, prowadzonej od wielu lat – powiedział PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
W jego ocenie decyzje władz Rosji dowodzą, że Polska słusznie diagnozuje działania rosyjskie jako politykę celowej konfrontacji z krajami Zachodu.
– Nasi partnerzy z NATO dostali kolejny dowód na słuszność naszych ocen. Rosja pozostaje krajem zainteresowanym dalszą eskalacją relacji z Zachodem – podkreślił.
Wesprzyj nas już teraz!
Rzecznik przypomniał, że działania Kremla są od lat wymierzone w Polskę za naszą aktywną postawę przy ukazywaniu prawdziwych celów Rosji.
– Bazując na własnych doświadczeniach, analizach bieżącej sytuacji oraz diagnozie polityki Moskwy, przestrzegamy naszych partnerów przed zagrożeniami rosyjskimi, podejmując działania neutralizujące rosyjskie wpływy w Polsce i całej Europie – przypomniał.
– Kraj taki jak Rosja jest i pozostanie wrogi wobec Europy. Ten ostatni akt wrogości tylko potwierdza to rozpoznanie – powiedział, odnosząc się do zdjęcia flag.
O sprawie informował niezależny rosyjski portal Meduza, przytaczając słowa mera Smoleńska Andrieja Borisowa z portalu społecznościowego umieszczone wraz ze zdjęciem dwóch masztów flagowych – jednego z flagą Rosji i drugiego – pustego, z przystawioną drabiną.
„Wyrażę ogólną opinię. Nie może być polskich flag na rosyjskich cmentarzach! A po jawnie antyrosyjskich wypowiedziach polskich polityków – tym bardziej. Uważam, że ministerstwo kultury podjęło jedynie słuszną decyzję – należy zdjąć flagę Polski. Katyń to rosyjski cmentarz, to rosyjska historia”, napisał pod zdjęciem mer Smoleńska.
Do usunięcia flag Polski sprzed nekropolii w Katyniu i Miednoje w wypowiedzi dla portalu rbc.ru odniosła się też dyrektor Muzeum Współczesnej Historii Rosji Irina Wielikanowa. Muzeum Współczesnej Historii Rosji sprawuje nadzór nad zespołami memorialnymi w Katyniu i Miednoje.
– Zdjęcie polskich flag z cmentarzy wojennych w Katyniu i Miednoje jest spowodowane polityką Polski wobec Rosji. Dwie flagi – rosyjska i polska – były symbolami przyjaźni między naszymi krajami. To, co się dzieje dziś, nie ma nic wspólnego z przyjaźnią – powiedziała.
– Polska prowadzi otwarcie wrogą politykę wobec Federacji Rosyjskiej. To zarówno cyniczne burzenie pomników radzieckich żołnierzy–wyzwolicieli, jak też poparcie dla antyrosyjskiego reżimu na Ukrainie, włącznie z bezpośrednimi dostawami broni dla ukraińskiego wojska, chamskie występki w stosunku do naszych dyplomatów, niedopuszczalne wypowiedzi kierownictwa polskiego państwa wobec rosyjskiej kultury – oceniła dyrektor. – W takich warunkach prezentowanie symboliki państwowej Rzeczypospolitej Polskiej na terytoriach cmentarzy jest niestosowne – dodała.
Zaznaczyła też, że nie ma podstaw prawnych do prezentowania polskiej flagi. – W porozumieniu międzyrządowym z 1994 roku zagadnienie polskiej flagi na cmentarzach wojennych „Katyń” i „Miednoje” nie jest omawiane – podkreśliła. (PAP)