Ministerstwo finansów USA ogłosiło w środę, że zostały nałożone kolejne sankcje na ośmiu byłych i obecnych wenezuelskich urzędników. Jest wśród nich m.in. Adan Chavez, brat byłego prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza.
Stany Zjednoczone zamroziły amerykańskie środki finansowe ośmiu wenezuelskich urzędników oraz zakazały im podróży do USA, a także zabroniły obywatelom USA jakichkolwiek relacji biznesowych z sankcjonowanymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak twierdzą przedstawiciele Waszyngtonu nowe sankcje stanowią efekt popierania przez oskarżanych polityki obecnego prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro, która doprowadziła do trwającego od co najmniej pół roku kryzysu państwa w wyniku którego zginęło ponad 120 osób.
Steven Mnuchin, minister finansów USA podkreślił, że działania Maduro zmierzają do wprowadzenia w kraju dyktatury, dzięki której zyska on nieograniczoną kontrolę nad krajem. Dowodami na potwierdzenie tej tezy są m.in. „kontrowersje” związane z powołaniem i zaprzysiężeniem Konstytuanty.
Do 30 lipca, czyli dnia w którym odbyła się inauguracja Zgromadzenia Konstytucyjnego, jednoizbowy parlament Wenezueli stanowił jedyny organ władzy kontrolowany przez tamtejszą opozycję. Powołanie tego organu, mimo protestów milionów Wenezuelczyków de facto przekazało pełnię władzy w Wenezueli w ręce prezydenta Maduro i pozbawiło opozycję jakiegokolwiek wpływu na ustawodawstwo.
Źródło: gazetaprawna.pl, pch24.pl
TK